forum.nie.com.pl
http://forum.nie.com.pl/

Choroby psychiczne znane i nieznane
http://forum.nie.com.pl/viewtopic.php?f=4&t=125
Strona 119 z 315

Autor:  maerose [ 29 wrz 2017, 16:08 ]
Tytuł:  Re: Choroby psychiczne znane i nieznane

http://natemat.pl/218773,przedsiebiorca ... o-pedofila

Oto zindoktrynowany ciemnotą i pisowską nienawiścią, polski debil:

Cytuj:
"Dokładnie prowokatorze, masz ten sam schemat postępowania jak pedofil!!! Wykorzystujesz dzieci!!! Poruszę kazdą instytucje Polski byś już nie miał styczności z dziećmi!! Lekcja WOS to wiedza i nic więcej, a nie twoja chora demagogia" – napisał pod jego postem Radomski.

Autor:  zritah [ 29 wrz 2017, 16:42 ]
Tytuł:  Re: Choroby psychiczne znane i nieznane

Jakieś takie podobne i znajome teksty.
Głupio głupiej się kojarzą.

Autor:  maerose [ 29 wrz 2017, 16:54 ]
Tytuł:  Re: Choroby psychiczne znane i nieznane

Prawda?

Autor:  Boruch [ 29 wrz 2017, 17:54 ]
Tytuł:  Re: Choroby psychiczne znane i nieznane

Z ostatnich doniesień medialnych możemy się dowiedzieć, że nasi politycy nie zasypują gruszek w popiele i cały czas myślą intensywnie jak nam umilić nasze życie. Oto partia rządząca wpadła na "wspaniały" pomysł i chce nam ograniczyć spożycie alkoholu. Biada zamoczysz mordkę gdziekolwiek w miejscu, tzw. publicznym. Boruch na ten przykład weźmie sobie wędkę spining i pójdzie w ramach relaksu pospiningować nad swoją rzeczkę w mieście przy mostku. I już nie będzie mógł wziąć ze sobą buteleczki piwa i pokrzepić się ze spokojem bo go spałują.

Ale żeby zachować równowagę w tym wszystkim inni mędrcy Lechistanu Kukiz 15 złożyli projekt do laski Kuchcińskiego, który ma na celu liberalizację przepisów, jeżeli chodzi dostęp do broni palnej. Mało nam jeszcze wiatrówek i psycholi, którzy urządzają sobie strzeanki do autobusów, ludzi na ulicy o ptaszkach nie wspomnę, itp

Zestawiając te dwa pomysły razem byłoby to uzasadnione, bo pijany Polak zawsze jest chętny do bitki. Jak historia hen, hen pokazuje szlachciur z zapitą fioletowa mordą sięgał po szablę i pistolca chetnie argumentując w ten sposób swoje szaleństwo.

Ale tak naprawdę nikt nie potrafi uzasadnić rzeczowo, co szkodzi komu kiedy to Boruch nad brzegiem rzeczki usiądzie wbiwszy wzrok w toń będzie popijał złoty trunek? I nikt nie potraf wyjaśnić również po co szaremu Polakowi pistolet w domu? Czyżby zbliżały się czasy że wszyscy do WOT zostaniemy wcieleni?

Czy nie żyjemy w jakimsiś upojnym wariatkowie? Mam wrażeni, że tak.

Autor:  Pan pszerarzony [ 29 wrz 2017, 18:11 ]
Tytuł:  Re: Choroby psychiczne znane i nieznane

No i to jest zdaje się prawdziwym programem politycznym PiS-u. Zaostrzenie penalizacji za spożywanie alkoholu w miejscach publicznych ze 100-u złotych mandatu do kilku tysięcy grzywny wymiennej na wielomiesięczny areszt, co w największym stopniu dotknie najbiedniejszych, a ani be, ani me o zaostrzeniu penalizacji korupcji urzędniczej, ani o konfiskacie majątków uzyskanych z kradzieży ulokowanych na kontach rodzinnych słupów, co dalej zabezpiecza najbogatszych złodziei. Po tym projekcie zaostrzenia penalizacji najbiedniejszych, a braku wobec najbogatszych, Pan Barycki jest coraz bardziej przekonany, że polityka społeczna PiS-u jest teatrem.

Autor:  Boruch [ 29 wrz 2017, 19:05 ]
Tytuł:  Re: Choroby psychiczne znane i nieznane

No i żegnaj trawniczku Panie Barycki. Już naleweczki nie popijesz na trawniczku z jasnymi aniołami, bo wpierdol.

Autor:  stary praktyk [ 29 wrz 2017, 23:07 ]
Tytuł:  Re: Choroby psychiczne znane i nieznane

Abstrahując od wpierdalu na trawniczku któren to wpierdal by Baryckiemu na pewno nie zaszkodził, to osobiście i niechętnie ale w tym przypadku z jego postem się zgadzam.

Autor:  piotrek [ 29 wrz 2017, 23:10 ]
Tytuł:  Re: Choroby psychiczne znane i nieznane

Na środku pij a nie na brzegu.

Autor:  stary praktyk [ 29 wrz 2017, 23:19 ]
Tytuł:  Re: Choroby psychiczne znane i nieznane

Boruch ! - to chyba do Ciebie........... :lol: :lol: :lol:
No bo ja nie piję.........nad wodą....... ;)
Owszem, mogę coś chlapnąć ale po rybałce i w domu.

Autor:  Boruch [ 30 wrz 2017, 7:57 ]
Tytuł:  Re: Choroby psychiczne znane i nieznane

Paraktyku a kto tu mówi o piciu nad wodą podczas wędkowania. Jedno czy dwa piwka to dla przyjemności. Owszem żeby się przekonać o tym, że w czasie wypraw na ryby alkohol to zguba ludzkości musiałem tego spróbować podczas wycieczek zakładowych do wód jeszcze w czasach PRLu. Zdarzyło mi się to może dwa razy i nie było to ładne. Rezultat był opłakany nie tylko, że siatka pusta ale i straty w sprzęcie.

A tak poza tym zawsze, kiedy wybieram się na ryby muszę obsługiwać środek lokomocji tak więc alkohol z tego chociażby względu odpada. Dałem przykład wycieczki pieszej po bulwarach tak dla dotlenienia się. Ot rzucić parę razy do wody, posiedzieć na ławeczce, popatrzyć na ludzi. Chyba, że piwko przemycimy w termosie.

Strona 119 z 315 Strefa czasowa UTC+1godz.
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
https://www.phpbb.com/