forum.nie.com.pl

Ja to bym jeszcze powrócił do dawnego wychowywania dzieci. Po co im zawracać głowę czytaniem, pisaniem liczeniem. Dziewczynki do haftowania i gotowania, chłopcy do męskich zajęć. Ciemnota to najlepszy wychów.

_________________
Aby długo i szczęśliwie żyć, oddychaj przez nos i miej zamknięte usta.

Nie można dopuścić, żeby nasze dzieci popadły w pedalstwo i onanizm, a jeszcze na przykład w
dzień upamiętniający kajaczarstwo JPII.
Dzieci należy uczyć jedynie wyklętyzmu i modlitwy.

Katechizm i rózga, grzechomierz wielebnego a w razie choroby na trzy zdrowaśki do piekarnika wypasionego, kupionego za 500+ zaraz po kupnie złomu - holcwagena od Niemca co płakał...

I tu mam zagwózdkę, bo tyle wieków działało i ludzie pomimo braku szkół i smartfonów, jakby mądrzejsi byli niż dzisiaj. A i do podusiów haftowanych mam niejaki sentyment.

Z powodu niemania ładnej pogody, czytam znowu nazad całą Jane Austen (a mam wszystkie) i czytając o tych ich robótkach nikomu nieprzydatnych, powzięłam produkcję poduszek na kanapkę w kuchni, którą nabyłam niewyściełaną.
Jakie też cuda wykonałam ręcznie, a moje ściegi!
Cóś pięknego.
Jeszcze zrobię nowe obicie na krzesło, szaliczki górne do firanek, bo znalazłam w szafie na strychu całe wręcz bele różnych materiałów prosto ze sklepu.
Odkryłam na starość zdolności dekoratorskie.

Uwielbiam takie rzeczy!!!
Chciałabym taki sweterek z drutów, ale nie ma mi kto wydziergać, a ja wprawdzie druty posiadam, ale prędzej sobie oko wykolę niż coś pożytecznego z tego wyjdzie.

Ja też tak mogę nawijać. Zdjecia, kurwa!!! Ale już!

Taki?

Powiedz sam czy to nie był słodki prezent ?

Zajebiście zajebisty cfeterek.