Cytuj:
Pan mi wytłumaczy, bo nie rozumiem, skoro jesteście tacy dobrzy i sprawiedliwi to dlaczego świat jest taki zły i niesprawiedliwy?
Proszę Pana a skąd Panu przyszło do głowy, że jesteśmy, cyt.
tacy dobrzy i sprawiedliwi? Jesteśmy przede wszystkim ułomni tak jak wszyscy ludzie. Staramy się jedynie panować nad emocjami, nie oceniać ludzi pochopnie, choć nie zawsze to wychodzi. I chyba jesteśmy jako pierwsi skłonni do kompromisu wobec tych ludzi, którzy skłonni są spełnić podstawowe standardy ludzkich zachowań. I chyba na drugą cześć Pańskiego pytania odpowiadać nie muszę.
Cytuj:
I jeszcze jedno, dlaczego Wy dobrzy i sprawiedliwi tak nienawidzicie się z dobrymi i sprawiedliwymi inaczej?
To nie jest nienawiść. To tylko Pańskie spostrzeżenie. To reakcja na upaek człowieczeństwa w tych ludziach. To nasza niezgoda na narzucenie sobie takich praktyk.
Cytuj:
I jeszcze jedną rzecz musi mi Pan wyjaśnić. Skoro brzydzi się Pan tak oszustw to dlaczego jesteś Pan gotów egzekwować zachowanie tajemnicy? Słyszałeś Pan kiedyś o tym, by ktoś potrzebował taic sprawy moralne?
Bo może moglibyśmy uniknąć tych wszystkich oszustw i kłamstw, których tak się brzydzicie, tworząc odpowiedni system zasad, ale wówczas zasada więzienia ludzi w klatkach na szczury za wyjawienie prawdy nie pasuje do tego modelu.
Mam wątpliwości co do tego czy człowiek jest w stanie żyć w całkowitej jawności. To nie leży w naturze ludzkiej. Niejawność była już od zarania dziejów człowieka. Człowiek krył swoje zdobycze w postaci, np upolowanej sarny żeby nie zostać obrabowany przez pobratymców. Ale wydaje mi się, że wystarczy być uczciwym i wtedy nie musi się Pan z niczym kryć. Choć nie do końca wiadomo jak potraktują nasze otwarcie i uczciwość inni. Tak więc wracamy do początku z pytaniem czy nie lepiej zachować intymność?
Cytuj:
Możesz Pan tu przysiac, że jeśli zostaniesz naszym pracodawca z tajnego wyboru, co to tylko małpy wierzą, że tak się prawo stanowi, iż udzielisz azylu Snowdenowi nawet wtedy kiedy Ameryka zagrozi, że zerwie wszelką współpracę i ustanowi sankcje?
Przesadza Pan z tym przykładem. Mogę jedynie powiedzieć, że jeżeli druga strona traktuje mnie poważnie i uczciwie to ja anego slowa nie złamie.