Pantryglodytes pisze:
stary praktyk pisze:
Kurwa !
To Świniak będzie dymał do 70-tki....?!
Stasiu, - ile Ci jeszcze brakuje..........bo jak budyń podpisze ustawę co w nocy wymyślą.........możesz mieć przesrane........
Proszę się nie martwić to co wkleja WW to niemal wyłącznie fejki.
A że kiedyś zlikwidują krus to pewne, tam się łapią wiejscy i właściwie nikt więcej.
Fejk powiadasz?
Ja nie wklejam fejków. Chciałbyś, co?
Zawsze wklejam sprawdzone informacje. (Poza jednym wyjątkiem, do którego się przyznaję)
Zatem Stasiu będzie zapierdalał do grobowej deski.
Zanim kogoś oczernisz, sprawdź,czy się nie ośmieszasz.
Cytuję:
"– [Czeka nas] bardzo trudna rozmowa na temat świadczeń emerytalnych, którą myślę, że musimy przeprowadzić na Radzie Dialogu Społecznego. Dziś widzimy, że nasze życie bardzo się wydłuża. Okres, kiedy nie pracujemy, a kiedy pobieramy świadczenia, zaczyna się zrównywać. Okresu, kiedy pobieramy świadczenia zaczyna być tyle samo ile tego, kiedy pracujemy – zauważa minister przedsiębiorczości i technologii.
Jadwiga Emilewicz zwraca uwagę na dane demograficzne.
– Biorąc pod uwagę dane demograficzne, najbliższe 4 lata to czas poważnego namysłu nad demografią, gospodarką i przyjęcie rozwiązań, które pozwolą nam w przyszłości, za 20-30 lat, być społeczeństwem państwa dobrobytu. Wypracujemy tyle, że będzie nas stać na to, żeby emeryci i renciści mogli żyć w Polsce na godnych warunkach – mówi gość Radia ZET.
– Jak ma się do tego dobrowolne obniżenie wieku emerytalnego? Pani sama mówi o pewnych procesach demograficznych, które zauważyli rządzący w wielu krajach europejskich. Nikt nie poszedł drogą, którą poszła Polska, czyli drogą obniżenia wieku emerytalnego – zauważa prowadząca program „Gość Radia ZET”.
– Myślę, że powinniśmy tworzyć szereg zachęt. Każdy z nas ma w rodzinie emerytów i rencistów. Wiemy, że jak tylko zdrowie im na to pozwala, chcą być czynni i aktywni, bo to daje im wiatr w żagle życia – komentuje Jadwiga Emilewicz.
– Czyli dzisiaj pani by się nie podpisała pod obniżeniem wieku emerytalnego? – dopytywała Joanna Komolka.
– To była nasza obietnica wyborcza, którą złożyliśmy i zrealizowaliśmy. Dzisiaj tworzyłabym szereg zachęt do tego, żeby namawiać wszystkich do pozostania, jeśli zdrowie mi na to pozwala, a rynek pracy jest obiecujący, abyśmy wydłużali perspektywę bycia aktywnym na rynku pracy. To się opłaca psychicznie i zdrowotnie tym starszym. Silver economy, gdzie emeryci są włączeni w krwiobieg gospodarczy – mówi Emilewicz w Radiu ZET."
https://wiadomosci.radiozet.pl/Gosc-Rad ... wy-podatek