forum.nie.com.pl

Czyli w LG pracują bez urlopów i w zamian dostają puszkę coli? A co na to Kodeks Pracy?

Pociecha, że jak przejdzie na emeryturę , to zbiednieje:) Ten Filipiak.
Bo chyba jak coś zabraknie, to ZUS znajdzie - jak zwykle - u najbiedniejszych. Nie?
Solidarność musi być. Społeczna, kurwa.

Ta nie zbiednieje:
http://wiadomosci.onet.pl/kraj/gigantyc ... tury/k046r

Agencje pracy tymczasowej w Poznaniu nie mogą znaleźć osób do pracy przy produkcji. - Stawki, jakie zaoponował Amazon, są wyższe niż oferowane dotąd na podobnych stanowiskach - mówi Anna Loc z biura firmy Randstad

Ale gdy Amazon pod koniec lipca ujawnił stawki, jakie chce zaproponować pracownikom - 13 zł brutto za godzinę pracy w Poznaniu i 12,50 zł we Wrocławiu - w sieci wybuchła fala oburzenia, a centra logistyczne przyrównano do obozów pracy dla desperatów.

Okazuje się jednak, że rzeczywistość jest zupełnie inna. - Stawki, jakie zaoponował Amazon, są wyższe niż oferowane do tej pory na podobnych stanowiskach przez inne firmy. Dodatkowo proponują bezpłatny transport, posiłki za 1 zł i darmowe ubezpieczenie medyczne

Kapitalista się zmiłuje, to i busik podstawi, aby się człek do pracy nie męczył i jeszcze miał fajne towarzycho

"Wyborcza" sprawdziła, czy pracodawcy podzielają ich opinie. Na przełomie września i października TNS Polska zapytał 500 osób odpowiedzialnych za rekrutację, jaką pensję przyznałyby absolwentowi studiów przyjętemu do pracy biurowej. Blisko połowa (46 proc.) pracodawców zaoferowałaby kwotę w przedziale 1,8-2,4 tys. zł brutto. To około 1,6 tys. zł na rękę. Co dziesiąty (11 proc.) podbiłby stawkę do 2,7 tys. zł brutto. Powyżej 3 tys. zł brutto, czyli 2150 zł na rękę, gotowych było zapłacić zaledwie 9 proc. pracodawców.

Ludzki praxodawca, wie, że musi człowiekowi dobrze zapłacić...

http://m.wyborcza.pl/wyborcza/1,138206,16904419,Mlode_pokolenie_pracuje_za_2_tys__brutto.html

tylko kurwa nie ma wziuńć skund, bo przecież na łapówki mieć musi:



2150 zł na rękę, pińcet ełro, czyli połowę zasiłku dla bezrobów w dojczlandii. NIc dziwnego, że Pan Amazon się zlitował.

Pracodawcy zachwyceni 6 dniowym tygodniem pracy. Jak było do przewidzenia, pracodawcy twierdzą, że wydłużenie tygodnia pracy to dobrodziejstwo i zysk dla pracowników. O swoich zyskach skromnie milczą.
Jak już informowaliśmy, grupa posłów PO złożyła w Sejmie projekt zmian w Kodeksie Pracy, w praktyce sankcjonujący powrót do 6 dniowego tygodnia pracy. Do tej pory za pracę w wolną sobotę pracodawca miał obowiązek oddać dzień wolny do końca okresu rozliczeniowego. Posłowie PO proponują, by za przepracowany dzień wolny pracodawca miał możliwość zapłacenia wynagrodzenia a nie oddawania dnia wolnego. To oczywiście krzywdzące dla pracowników, ponieważ odbiera jeden z najważniejszych przywilejów wywalczonych przez robotników w 1980 roku czyli 5 dniowy tydzień pracy.