forum.nie.com.pl
http://forum.nie.com.pl/

Polskie super mocarstwo
http://forum.nie.com.pl/viewtopic.php?f=4&t=119
Strona 307 z 415

Autor:  polar [ 08 paź 2018, 10:01 ]
Tytuł:  Re: Polskie super mocarstwo

WLR pisze:

Ulubiony muj i óczony userze Polar!



Alesz jestem pełen oczekiwań na mondrości twe, mój ty góró niedościgniony.
Cieszy mnie fakt, że ludzie mają tyle czasu do zmarnowania, że są w stanie przez godzin dwie tak intensywnie przeszukiwać sieć, aż znajdą wykaz elektrowni bezfiltrowych, czy tam filtrowych bez absorbcji ceło dwa.
No chyba...że...łał... posiadają wiedzę w każdym temacie, wiary, rozumu, spawalnictwa, siedzeń lotniczych, absorpcji CO2, fuzji, dyfuzji i jajeczkowania kalmarów w morzu południowo chińskim.

Napierdalanka z tobą, drogi urzytkowniku wueler, nie daje mi już takiej dawki humoru, jak onegdaj, dlatego pozwulcie, że tym razem nie wezmę udziału w zapasach w kisielu.
Przerzucać się linkami? Żeby zaraz skończyć na piciu moczu i Mateuszku?
Wkręcił byś mnie w podłogę. :lol:

Korba mnie ubiegła, ale naturalny filtr węglowy stworzyła natura, i nie trzeba szukać godzinami w sieci na potrzeby gównianej dyskusji, budując swoje puste ego.
Wystarczy używać mózgu. Ale jak ma się kisiel...trzeba napierdalać sprawnie paluchami, co też jest w sumie jakimś tam osiągnięciem.

Tak, wiem, banzai nie sadzi się w kominach elektrowni, jednak ludzie pracują nad tym żeby można było.
A skoro we Wiedniu mogli postawić bezpieczną spalarnię, to w Polsce, przy odrobinie chęci i wysiłku intelektualnym uczonych, pewnie dałoby się zrobić coś z tym ceło dwa.
I to było clou mojej wypowiedzi, która zmusiło cię do wielogodzinnych, sieciowych poszukiwań.
Czyli suma summarum nie jest źle. Coś ci może w tym kiślu zostanie. ;)

Autor:  Wielki Wezyr [ 08 paź 2018, 10:18 ]
Tytuł:  Re: Polskie super mocarstwo

Nie ma komu latać Jaszczombami.

W lotnictwie wojskowym brakuje około 30 proc. pilotów samolotów F-16 – dowiedział się nieoficjalnie Onet. Kolejni odejdą niebawem. Co na to wojsko? Na pytanie, ilu pilotów „Jastrzębi” odeszło, otrzymaliśmy taką odpowiedź: „Nie prowadzimy statystyki zwolnień z zawodowej służby wojskowej z podziałem na poszczególne specjalności wojskowe”.


W lotnictwie wojskowym powinno służyć 72 pilotów „Jastrzębi”. Jak wynika z informacji Onetu, od dwóch lat piloci wyszkoleni do lotów na tych maszynach masowo odchodzą z armii
Wojsko nie widzi problemu i twierdzi, że nie prowadzi takich statystyk. Tymczasem wyszkolenie jednego pilota F-16 to koszt sięgający nawet pięciu milionów dolarów
Jeśli dowództwo nie wie, ilu ma pilotów F-16, to znaczy, że nie wie, jaką gotowość bojową mają podległe im jednostki wojskowe – mówi jeden z oficerów
Gen. Koziej, był szef BBN: - Mamy do czynienia z dramatycznym brakiem profesjonalizmu w polityce kadrowej wojska lub dowództwo drwi z obowiązku informowania opinii publicznej o swojej działalności. W obu przypadkach jest to po prostu skandal

I taka ciekawostka :lol: :lol: :

Do tego dochodzi awaryjność maszyn i przestoje w ich naprawach, bo na części zamienne czeka się nawet dwa lata – wylicza jeden z pilotów. (W czasie wojny terminy są pewnie o połowę krótsze :lol: :lol: :lol: )

https://wiadomosci.onet.pl/tylko-w-onec ... cs&utm_v=2

Autor:  Boruch [ 08 paź 2018, 11:59 ]
Tytuł:  Re: Polskie super mocarstwo

No, cóż czy to aby nie efekt "reformy" w armii przeprowadzonej przez naszych fachowców z PiSu. Żeby nie wkurwiać bardziej ograniczę się i nie wymienię ich nazwisk.

Autor:  WLR [ 08 paź 2018, 16:52 ]
Tytuł:  Re: Polskie super mocarstwo

korbaczeska pisze:
Pijąc gazowke zatruwam planetę CO2? Chyba bardziej szkodliwy jest plastik z butelki.


Butelka może być szklana, ale nie w tym rzecz. Nawet przy 100% sprawności filtra CO2, ten wychwycony z komina
spalarni CO2 trzeba jakoś zmagazynować, bo zniknąć kliknąwszy palcami się nie da. Jest pomysł, aby magazynować
pod dnem morza, ale najpierw trzeba przechwycić, skroplić i pod to dno wtłoczyć, a to wymaga energii i tu gryziemy
własny ogon. Firma która chce wyłapywać CO2 z atmosfery i sprzedawać producentom napojów zwiększy tylko emisję
CO2, bo do tego potrzeba energii, więc znowu łaps za własny ogon. Zamknięty w butelce CO2 trafi wszak do atmosfery
po otwarciu butelki. Koszty odfiltrowania CO2 kilkudziesięciokrotnie przekraczają kary za jego emisję, więc nie oczekujmy,
że elektrownie będą się prześcigać w instalacji energożernych filtrów. Ta "bezpieczna" spalarnia we Wiedniu po prostu
nie smrodzi, ale CO2 emituje jak każdy kombinat. Lepiej, że CO2 przedostaje się do atmosfery powoli, niż te podmorskie
zbiorniki miałyby po kilkudziesięciu latach magazynowania, jebnąć nagle w wyniku jakiejś awarii, bo byłby to koniec szybki
i efektowny.

Autor:  Boruch [ 08 paź 2018, 17:57 ]
Tytuł:  Re: Polskie super mocarstwo

Nigdy nie uda nam się wyeliminować produkcję CO2. Czy ktoś sobie to wyobraża, abyśmy doszli do takiego stanu? Przecież to absurd i rzecz szkodliwa. Wszyscy wtedy byśmy zdechli, łącznie z fauną i florą. Mamy problem z ograniczeniem. A chodzi o to przecież, że nie bardzo potrafimy zdecydować się z czego pozyskujemy energię. Lobby kopalniane jest tak silne, że zabija inne pomysły. Chociażby palenie drewnem w kominku co daje ciepło jest ekologicznym sposobem. Pozyskujemy drewno, czyli paliwo, które w wyniku spalania uwalnia CO2, który to powraca do obiegu. Szkoda żadna. Nie mówię tu już o wiaterku, promieniach słonecznych, elektrowniach wodnych. Te technologie jakoś rozwijają się dziwnie opornie. Polska jest tego dobitnym przykładem. Niemoc w te dziedzinie jest wprost obezwładniająca.

Cytuj:
W ciągu ostatnich kilkunastu lat Unia Europejska podwoiła udział OZE w zużyciu energii - w 2004 r. wynosił on 8,5 proc. Był to pierwszy rok, w którym opublikowano dane na ten temat. W porównaniu z 2015 r., w 2016 r. udział "zielonej energii" zwiększył się w 15 z 28 państw członkowskich.


Najwyższy udział źródeł odnawialnych w konsumpcji występuje w Szwecji, najniższy w Luksemburgu, na Malcie i w Holandii

W Szwecji ponad połowa (53,8 proc.) skonsumowanej energii pochodziła ze źródeł odnawialnych. Ten skandynawski kraj wyprzedził Finlandię (38,7 proc.), Łotwę (37,2 proc.), Austrię (33,5 proc.) i Danię (32,2 proc.). Na przeciwległym krańcu skali zarejestrowano najniższy udział energii ze źródeł odnawialnych: w Luksemburgu (5,4 proc.), na Malcie i w Holandii (po 6 proc.).

Każde państwo członkowskie UE ma własny cel udziału OZE. Wśród 28 państw członkowskich UE 11 już osiągnęło krajowe cele na rok 2020: Bułgaria, Czechy, Dania, Estonia, Chorwacja, Włochy, Litwa, Węgry, Rumunia, Finlandia i Szwecja.

Na przeciwległym krańcu skali, najdalej od swoich celów znajdują się: Holandia (8 pkt proc. do osiągnięcia celu), Francja (7 pkt proc.), Irlandia (6,5 pkt proc.), Zjednoczone Królestwo (5,7 pkt proc.) i Luksemburg (5,6 pkt proc.).

Cel dla Polski to 15 proc. W 2016 r. nasz kraj miał 11,3 proc. udział OZE w konsumpcji energii.


https://energetyka.wnp.pl/eurostat-udzi ... 1_0_0.html

Ja nie wierzę w realizację tych planów. Nam nadprezes wyznacza inne ważniejsze priorytety :D

Autor:  polar [ 08 paź 2018, 19:09 ]
Tytuł:  Re: Polskie super mocarstwo

Zamiast inwestować miliardy w maszynki do mielenia ludzkiego mięsa, zainwestować i ulepszać chociażby tę technologię.
Ale po co?
Przecież się nie da. A jak się obecnie nie da, bo jest nieopłacalne, znaczy że jest to niemożliwe.
I chuj, że ważne społecznie. "Nieopłacalne"załatwia wszystko.
Grunt, że Minolty są w dobrej cenie.
Balcerowicz forumowy. W ząbek czesany.

Cytuj:
Przykładem może być proces amerykańsko-kanadyjskiego konsorcjum ZECA (Zero Emission Carbon Aliance). W tym procesie (patrz rysunek) z dowolnego paliwa węglowego (węgiel, koks, węgiel brunatny, oleje, a nawet biomasa) wytwarzany jest wodór i czysty strumień CO2 podlegający nastepnie mineralizacji poprzez reakcję ze sproszkowaną skałą typu serpentynu. Wodór zaś kierowany jest do wysokotemperaturowego ogniwa paliwowego, gdzie reaguje z tlenem z powietrza, dając energię elektryczną i wodę używaną powtórnie przy gazyfikacji i reformingu.

Produktami mineralizacji CO2 są obojętny dla środowiska magnezyt (MgCO3) i krzemionka, które można wykorzystać albo w rolnictwie dla poprawienia struktury gleby, albo użyć do zasypywania wyrobisk krzemianów magnezu.

Autor:  stanax [ 08 paź 2018, 19:39 ]
Tytuł:  Re: Polskie super mocarstwo

Cieszy mnie fakt, że ludzie mają tyle czasu do zmarnowania,
że są w stanie przez godzin dwie tak intensywnie przeszukiwać sieć,
aż znajdą przykład mineralizacji CO2 na obojętny dla środowiska
magnezyt (MgCO3) i krzemionkę :P





364

Autor:  WLR [ 08 paź 2018, 19:45 ]
Tytuł:  Re: Polskie super mocarstwo

Ciekawy pomysł ale brak linku sprawia, że gówno taki cytat daje, a mógłby.
Byłoby dobrze, żeby forum służyło wymianie nie tylko poglądów, ale i wiedzy.
Niestety służy jako klon "shitboxa" i do analizy twórczości poetki zza oceanu.

Autor:  Pantryglodytes [ 08 paź 2018, 19:47 ]
Tytuł:  Re: Polskie super mocarstwo

polar pisze:
Zamiast inwestować miliardy w maszynki do mielenia ludzkiego mięsa, zainwestować i ulepszać chociażby tę technologię.
Ale po co?
Przecież się nie da. A jak się obecnie nie da, bo jest nieopłacalne, znaczy że jest to niemożliwe.
I chuj, że ważne społecznie. "Nieopłacalne"załatwia wszystko.
Grunt, że Minolty są w dobrej cenie.
Balcerowicz forumowy. W ząbek czesany.

Cytuj:
Przykładem może być proces amerykańsko-kanadyjskiego konsorcjum ZECA (Zero Emission Carbon Aliance). W tym procesie (patrz rysunek) z dowolnego paliwa węglowego (węgiel, koks, węgiel brunatny, oleje, a nawet biomasa) wytwarzany jest wodór i czysty strumień CO2 podlegający nastepnie mineralizacji poprzez reakcję ze sproszkowaną skałą typu serpentynu. Wodór zaś kierowany jest do wysokotemperaturowego ogniwa paliwowego, gdzie reaguje z tlenem z powietrza, dając energię elektryczną i wodę używaną powtórnie przy gazyfikacji i reformingu.

Produktami mineralizacji CO2 są obojętny dla środowiska magnezyt (MgCO3) i krzemionka, które można wykorzystać albo w rolnictwie dla poprawienia struktury gleby, albo użyć do zasypywania wyrobisk krzemianów magnezu.


Nie ma co wierzyć w takie bajki w Kanadzie wydumali zastosowanie dla serpentynu bo go dużo mają.
Gdyby wiązanie co2 było takie proste to ten cały serpentyn już dawno pochłonąłby cały co2 z powietrza i zamiast serpentynu mieliby w Kanadzie magnezyt.
Ten cały proces, uruchomi jak bodaj WRL pisał, węża który zjada własny ogon.
Sam Pan to napisał, kopalnie, wyrobiska, mielenie, itp.

Bardziej martwią powtarzane w koło Macieju absurdy o tym że lasy czy tam inne puszcze, szklarniowe rośliny, produkują tlen.
Ale do tego zdążyłem się już po części przyzwyczaić.

Aaa co do tej produkcji tlenu :mrgreen: linka nie podam oczywiście.

Autor:  Pantryglodytes [ 08 paź 2018, 19:50 ]
Tytuł:  Re: Polskie super mocarstwo

WLR pisze:
Ciekawy pomysł ale brak linku sprawia, że gówno taki cytat daje, a mógłby.
Byłoby dobrze, żeby forum służyło wymianie nie tylko poglądów, ale i wiedzy.
Niestety służy jako klon "shitboxa" i do analizy twórczości poetki zza oceanu.


Wiedza w czasach postprawdy jest niewskazana, należy ją ukrywać, nader często często okazuje się niedemokratyczna i obraża luckie uczucia.

Strona 307 z 415 Strefa czasowa UTC+1godz.
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
https://www.phpbb.com/