Boruch pisze:
W Europie w żadnych z państw nie stosuje się kary śmierci. Polska ustami polityków PiSu to kraj, który podobno mianuje się krajem gdzie na prawa człowieka kładzie się szczególny nacisk. Więc jak to jest?
Argument z USA jest z gatunku ",,,a u was Murzynów biją".
Albo drugi przykład z ostatnich dni - Izrael podniósł larum z powodu naszej ustawy o IPN. Dla pewnych osób argumentem jest, że Izrael nie ma prawa wnosić sprzeciwu i dyskutować na ten temat bo paskudnie traktuje ludność palestyńską.
Boruch, przytaczam cały Twój poprzedni wpis do którego się odniosłem:
Cytuj:
I cóż my tu mamy, a raczej kogóż? Mamy wiceministra sprawiedliwości polskiego rządu, który najchętniej wprowadziłby na powrót karę śmierci do naszego kodeksu karnego. I to dziś, kiedy wg wszelkich praw ludzkich każdy demokratyczny kraj stawiający sobie za wyznacznik prawa człowieka dawno zaniechał takich praktyk. I taki człowiek może wydawać o kimkolwiek wiążącą godną uwagi opinię?
Kim jest Winnicki każdy chyba wie. Nie ma więc sensu nad smarkaczem deliberować i nad tym co mówi.
Nie ma w nim żadnego ograniczenia - do Europy, jest napisane o "każdy demokratyczny kraj".
Ponieważ mocno mijasz się z prawdą - to i zareagowałem.
A co okolic Europy, nie wiem czy wiesz, że inna "wielka, przykładna demokracja" Izrael debatuje w swoim parlamencie właśnie nad przywróceniem kary śmierci.
W sprawie;
Cytuj:
z ostatnich dni - Izrael podniósł larum
Informacja dla niezorientowanych - cała ta wrzawa to USTAWKA.
Boruch pisze:
Izrael podniósł larum z powodu naszej ustawy o IPN. Dla pewnych osób argumentem jest, że Izrael nie ma prawa wnosić sprzeciwu i dyskutować na ten temat
Izrael dobrze wiedział o projekcie tej ustawy i brał udział w konsultacjach "polskich" władz co do jej treści.
Szukajcie a znajdziecie.