polar pisze:
Bronto pisze:
Jesteś w błędzie Polar, chociaż jak przypuszczam emocje które czasem tobą kierują są słuszne , słuszne ale błędnie ukierunkowane.
Populizm i demagogia (
dla tego co zrobili Polakom są to zbyt łagodne określenia, ale popularne, pozwalające uniknąć zagłębiania się i tłumaczenia podstaw
oszustwa jakiego dokonano wobec wszystkich spoza koryta, niezależnie od poglądów), odpowiednio dobrana króluje po stronie barykady tak zwanej władzy znacznie dłużej.
Dłużej, i
niezależnie od tego jakich nazwisk tu użyjesz.
Zbyt dosłownie odbierasz to co pisze Pan Barycki, zbyt dosłownie i dlatego, nie dostrzegasz podtekstów i drugiego dna w tym co pisze, i na co wskazuje w swoich postach, czasem.Nie czytasz tego co piszę. I nie dziwię się. Status nie pozwala Ci czytać prola. Widzisz w tym co piszę tylko prymitywne emocje.
Dlatego nigdy nie będzie dobrze w tym kraju. Wskazujecie winnych, sami nie będąc lepszymi. I o to również nie mam pretensji, bo każdy ma gen odpowiedzialny za przetrwanie. Od tysięcy lat. Od samego początku historii człowieka.
A to co wytłuszczyłem również dotyczy Ciebie.
Dokładnie czytam, to co czytam i nie widzę w Twoim przypadku tylko emocji.
Napisałem, że
CZASEM kierują Tobą emocje, i nie wspomniałem nic o prymitywnych emocjach.
Nie znasz mojego statusu, więc Twoje sugestie są w tym przypadku nadinterpretacją spowodowaną brakiem informacji o mojej osobie i tak pozostanie, nie obnoszę się ze swoją historią.
Do wskazania winnych niezbędna jest informacja i właściwa interpretacja faktów, nie wskazuje nazwisk, stworzono system ( w zasadzie wykorzystano narzucony) inżynierii społecznej i zaangażowano w jego wdrażanie wybrane grupy, które kolejno zasiadały w warszawce.
Nie jestem lepszy (poprzez) posiadając pewien wystarczający zakres wiedzy, to jest dla mnie i dla wielu innych zainteresowanych brzemię, jestem tylko odpowiednio przygotowany do zrozumienia tego co mnie interesowało lub interesuje w oparciu o dostępne mi fakty.
Nie jestem bez winy (wina zaniechania reakcji), czasem o tym wspominałem, mentorzy otworzyli mi oczy, wyleczyłem się z entuzjazmu wiele lat temu, dzięki temu mogę chłodno oceniać to, co się wydarzyło na przestrzeni ostatnich minimum 25 lat w teoretycznym państwie.
Co do Twojego
wytłuszczenia fragmentu mojej wypowiedzi, realizuję swój prywatny program intelektualny i potrafię chłodno analizować teksty Pana Baryckiego.
Ty, w tym konkretnym przypadku, błędnie interpretujesz zestaw słów stosowanych przez Pana Baryckiego, tak jak napisałem -nie dostrzegasz podtekstów i drugiego dna w tym co pisze, i na co on wskazuje w swoich postach,
czasem.