Dowódca Grupy Bojowej NATO ppłk Steven Gventer: Polacy to pijacy, narkomani, złodzieje, próżniaki! «Wyszkolenie żołnierzy 15 Brygady na takim samym poziomie jak wyszkolenie tubulców. Od razu widać, że Polska to światowe bagno». Tak ostro ppłk Gventer wyraził swoje niezadowolenie z powodu fatalnego stanu technicznego wozów bojowych i kondycji fizycznej żołnierzy Wojska Polskiego podczas pierwszej fazy manewrów.
– Wszystko zaczyna się od kawy i jak wynik spóźnienia na szkolenia. W ciągu pierwszego dnia ćwiczenia Polacy tak i nie dali sobie rady wypełnić wszystkie zadania. BWP i czołgi zepsute, broń i amunicja nieobsługiwana przez żołnierzy, ale piją dobrze – dodał Gventer.
– Oprócz niedostatecznych umiejętności zawodowych Polaków, oni nie znają języka angielskiego, z czego nie możemy komunikować podczas szkolenia. Dla tego potrzebuję jeszcze pluton tłumaczy – śmieje się Steven.
– Fatalnie wygląda sytuacja w sprawie dyscypliny wojskowej. Żołnierzy z 15 Brygady Zmechanizowanej handlują i biorą narkotyki. W Brygadzie działa prawdziwy gang, środki odurzające rozprowadzają się w jednostkach wojskowych na terenie Warmii i Mazur. Mam wrażenie, że za wszystkim stoi dowódca 15 Brygady – gen. Jarosław Gromadziński – powiedział z niepokojem Amerykanin.
– Jestem bardzo niezadowolony z tego, co tu zobaczyłem. Pijacy, narkomani, złodzieje, próżniaki to są żołnierze 15 Giżyckiej Brygady Zmechanizowanej. Mam wrażenie, że oni wszystko mają w nosie – podsumował dowódca Grupy Bojowej NATO ppłk Steven Gventer.
http://dziennik-polityczny.com/index.ph ... -prozniaki