Właściwie temat ten nadaje się również do wątku o chorobach psychicznych. Dotyczy naszych sił zbrojnych.
Nie zdziwcie się czasem kiedy w weekend rozstawicie sobie w ogrodzie grilla, zaprosicie przyjaciół a tu nagle wpierdoli się wam do ogródka z hukiem nasze weekendowe wojsko szturmem. Jebnie w kwiatki i grządki paroma petardami, rozniesie na buciorach klombiki, trawniki i żywopłoty. Zadymi, zawoła uraaaa! i łamiąc płoty przeniesie się szturmem do sąsiadów zdobywając kolejne rubieże "zajęte przez nieprzyjaciela".
Cytuj:
Huk strzałów, a później długa kolumna uzbrojonych ludzi pod oknami. Ćwiczący w weekend żołnierze Wojsk Obrony Terytorialnej zaskoczyli i zdenerwowali mieszkańców okolic Kazimierza Dolnego. - Zawiodło informowanie, wyciągniemy z tego wnioski - mówi portalowi tvn24.pl podpułkownik Marek Pietrzak, rzecznik WOT.
https://www.tvn24.pl/wiadomosci-z-kraju ... 52299.html