"Te jandy" zastąpiły komuszych "spekulantów, bikiniarzy i kułaków", których
bierutowska i gomułkowska władza podawała gawiedzi do pożarcia. Bo przecież
gdyby nie oni, Polakom brakowałoby jedynie ptasiego mleka. A gdyby nie "te jandy"
wszyscy Polacy byliby już zaszczepieni.
Nie jest dla mnie ważne, czy "te jandy" zaszczepiły się, bo miała to być promocja
szczepień, czy też po prostu skorzystali z nadarzającej się okazji
( MY oczywiście w takim przypadku nie uleglibyśmy pokusie, no w życiu...)
ale że dajemy się tak podpuścić pisowskiej propagandzie, strzelającej z armaty
do mrówek tylko po to, abyśmy nie widzieli i nie słyszeli tego, co się pod tą
przykrywką wyprawia.
ściągnięte z NetuZaraz nowa afera.

PiS wpadł w panikę po tym, jak 77 proc. Polaków wypisało się z PPK.
Do PPK przystąpiło bowiem zaledwie 1,689 mln osób na 7,381 mln uprawnionych.
W małych firmach wypisało się z programu aż 90 proc. Polaków.
Władza szukała więc sposobu, jak ocalić swój sztandarowy program.
I w końcu znalazła. Najlepiej wpisać zmiany do konstytucji.
Tej konstytucji, której PiS nie przestrzega.