zatkao@kakao pisze:
Może Grodzka się wyrobi. Krakusy majaa póki co Majchrowskiego. Majchrowskiemu też bliżej chyba do lewicy niż do prawicy chyba. Chociaż igrzyska mógł sobie darować.
Majchrowski nigdy nie był członkiem żadnej partii, ale miał poparcie SLD. Jednak już przy poprzedniej kadencji szedł pod własną flagą. Profesorowi pamiętają jego boje z KK o majątek i zablokowanie przejmowania kamienic itp. przez "dziwnych spadkobierców" co dzialo się lawinowo za poprzedników. Sporo zrobił dla Krakowa. Poprawa komunikacji (wiąże się to z przejściowymi trudnościami, ale będzie lepiej). Osobiście co do metra jestem sceptyczny, ale inicjatywa znalazła poparcie w referendum. Budowa nowoczesnej hali sportowej (będą mistrzostwa w hokeja, szkoda, że na M.Św. w Siatkówce nie zdążyli - to przez radnych pisdzielców), także nowoczesnego Centrum Kongresowego, wcześniej Opery, to potrzebne obiekty i wytrzepał na to dotacje unijne.
Co do tej nieszczęsnej olimpiady. Majchrowski kombinował, że gdyby przeszła to wytrzepie dodatkową kasę na modernizację komunikacji, a szczególnie na dokończenie obwodnicy z prawdziwego zdarzenia.