korbaczeska pisze:
Ja mysle, ze on wlasnie zjechal do wlasciwego poziomu.
Format wiejsko- prowincjonalny.
takim wszawym prowincjuszem to on nie jest, konczyl rozne szkoly, bywal w roznych miejscach; tylko za bardzo sie wczuwal w obowiazujacy kurs polityczny, zbyt ostentacyjnie schlebial niskim pobudkom prawicowego elektoratu zapominajac o racji stanu, to czynilo z niego bardzo zlego ministra spraw zagranicznych, jesli wiec okreslasz jego jakosc pelnienia funkcji publicznych to powiedzialbym nawet ze go troche komplementujesz sugerujac ze Łowicz to odpowiedni poziom, on sie nie nadaje nawet na soltysa
Waszczykowski juz raz probowal podbic Łodz skad sie wywodzi i polegl z kretesem, drugie podejscie jest niewskazane, cena za kompromitacje MSZ jest wysoka i teraz tym bardziej wyborcy nie dadza mu zadnych szans, dlatego rzucili go na podłódzki Łowicz gdzie byc moze uda sie cos ugrac; trzeba pamietac ze Czaputowicz wymiotl cala ekipe Waszczykowskiego a nie kazdy jego zausznik spadl na cztery lapy jak chocby Sylwia Ługowska widniejaca na liscie kilka postow wyzej, na pewno jest sporo glodnych gąb do wykarmienia, gdyby zostal jakims wiceministrem czegos tam to nie mialby wielu posad do obsadzenia swojakami a w miejskim ratuszu niejeden sie wyzywi