older pisze:
tak łopatologicznie roztłumaczyć chciałem, bez rozwlekłego elaboratu, że kapitaliści, te 20% wielkoliczbowych nie oddadzą reszcie biedniejszych, chocby ivh było0 nawet 95% anikawałka z pyska bez rozleu kri albo innych ruchawek na skalę dużą.
Naprawdę? No niemożliwe. A ja gupi myślałem, że wystarczy pójść i poprosić.
Poważniej.
Ci którzy są w posiadaniu dodatkowo mają za soba policję i wojsko, także sugestia jakichkolwiek zmian przez rewolucję, to jest typowe polactwo. Bóg, honor, ojczyzna. Puste, nic nie znaczące słowa na których kapitał polityczny zbijają od pokoleń posiadacze, a zdychają ci którym wydaje się że jak zdechną, to bedzie bardzo honornie. I czy to w chrześcjanin, czy muzułmanin, zawsze jest mamiony gówno znaczącymi tak naprawdę słowami. Jeden chce honoru i leci z szabelką, drugi chce hurys i ubiera wdzianko z trotylem. A chłopaki palą cygara.
Mi bardziej rozchodziło się zawsze, aby takie mądre chłopaki co to tysiące ksiag przeczytali, wszystko widzieli i przeżyli, troszkę inaczej podchodzili do tych, którym się mniej poszczęściło w życiu, nie obarczajac ich winą za swój los, a raczej dzieląc się wiedzą i doświadczeniem i na tym budując świadomość społeczną, a nie jej wymagając z dupy wyssanych teorii wielkoliczbowych.
I tyla.