forum.nie.com.pl http://forum.nie.com.pl/ |
|
UCHODŹCA NASZ PRZYJACIEL http://forum.nie.com.pl/viewtopic.php?f=4&t=1036 |
Strona 55 z 66 |
Autor: | WLR [ 24 lip 2018, 17:55 ] |
Tytuł: | Re: UCHODŹCA NASZ PRZYJACIEL |
Boruch pisze: W krajach katolickich jednolitych kulturowo też są pełne więzienia. Polska jest tego przykładem. Bzdura! Panie Boruch, popatrz Pan na grafikę. Jednolita etnicznie Polska - 187 garowników na 100 tys USA multi-kulti - 698 garujących na 100 tys Załącznik: __________________.jpg [ 52.77 KiB | Przeglądany 2105 razy ] Jakieś wnioski? A! Proszę sobie darować odnośniki do pozostałych rekordzistów, ponieważ państwa totalitarne zawsze maja pełne więzienia, ale z całkiem innych niż kryminalne powodów. |
Autor: | Boruch [ 24 lip 2018, 17:59 ] |
Tytuł: | Re: UCHODŹCA NASZ PRZYJACIEL |
I to wynika z multi-kulti USA? Niech Pan przestanie bo za mądrego człowieka Pana mam. Czy USA tonie a państwo pada na pysk ekonomicznie militarnie etc e względu na przybyszów? No niech Pan przestanie. Na ulicach Chicago w porze nocnej może Pan tak samo dostać w pysk, jak na warszawskim brudnie. I to od Polaków. |
Autor: | WLR [ 24 lip 2018, 18:16 ] |
Tytuł: | Re: UCHODŹCA NASZ PRZYJACIEL |
Państwo nie pada, bo nieprzystosowanych zamyka za kratami, zamiast paść ich zasiłkami i pozwalać na blokowanie miast setkami modlitewnych dywaników. Dziwnym całkiem trafem, więzienia zapełniają w przewadze kolorowi i wcale nie rdzenni Amerykanie. Ponadto nie wpuszcza się nawet tych, którzy są kulturowo tożsami i do tego biali. Prewencja, bezwzględna policja, a jednak jeden z najwyższych na świecie, a najwyższy pośród państw demokratycznych odsetek skazanych za przestępstwa kryminalne Afroamerykanie będący jedynie 12%.społeczeństwa, stanowią 40% osadzonych, bo się nie zintegrowali od 200 lat i nie zintegrują nigdy, ponieważ multi-kulti jest utopią. Jedynie Azjaci potrafią się dostosować, ale zintegrować już nie. Popatrz Pan na ten sukces. Załącznik: __________________.jpg [ 40.63 KiB | Przeglądany 2097 razy ] |
Autor: | CK 0 [ 24 lip 2018, 18:58 ] |
Tytuł: | Re: UCHODŹCA NASZ PRZYJACIEL |
WLR pisze: Nie należy zrównywać łatwości podróżowania z masowym najazdem. Zasadą nienaruszalną powinno być poszanowanie praw zastanych - praw gospodarza, przez gości. To gospodarz decyduje kogo przyjmie,a nie gość. Gospodarz ma święte prawo do zachowania swojej wielowiekowej kultury, a gość nie ma żadnego tytułu do zmiany zasad wypracowanych przez gospodarza. Inaczej bezczelne hordy najeźdźców, ośmielone nadmierną "gościnnością", wezwą niezadowolonych z narzucania im obcych reguł gospodarzy do opuszczenia własnego kraju - jak ma to miejsce np. w Holandii. W brytolskim Tesco muslimskiej szmacie zdarza się napluć na półki z wieprzowiną, albo nawet żądać zaprzestania jej sprzedawania w ogóle, bo onej szmacie to wadzi. Jak jej wadzi, to pustynia czeka. Niestety są rządy samobójcze, winne zatracenia swojej kultury i tradycji, jak durni Brytole. 1. ogromna wiekszosc przyjezdnych te prawa respektuje, oczywiscie nie podoba im sie to czy tamto ale przynajmniej milcza, nie nalezy generalizowac garstki swirusow tak samo jak nie chcielibysmy aby kazdego Polaka co do sztuki uwazano za zlodzieja samochodow 2. zyczeniem kazdego rzadu jest doprowadzenie do sytuacji w ktorej imigrant bedzie sam siebie uwazal za obywatela danego kraju natomiast kazdy obywatel nabywa prawo zmiany otoczenia w ktorym zyje, niezaleznie od tego jak dlugo ono wczesniej funkcjonowalo 3. muslimska szmata zrobila dokladnie to samo co robi wielu moich rodakow, w niewybredny sposob wyrazila swoje niezadowolenie, tam ucierpiala wieprzowina a u nas pedal albo profesor mowiacy po niemiecku w autobusie, niby inna kultura a prosze jaki zbiezny mechanizm dzialania |
Autor: | WLR [ 24 lip 2018, 19:29 ] |
Tytuł: | Re: UCHODŹCA NASZ PRZYJACIEL |
Dopóki państwo broni swojej kultury, tradycji i prawa jest OK. Jednak niektóre kładą się na plecy pokazując podbrzusze, jak Wielka Brytania i wtedy nie jest OK. Jeżeli gościowi wadzą prawo, kultura i tradycja w kraju gospodarza, to on ma go opuścić, a nie gospodarz. Wystarczająco jasno tłumaczę? |
Autor: | Boruch [ 24 lip 2018, 19:50 ] |
Tytuł: | Re: UCHODŹCA NASZ PRZYJACIEL |
Wielka Brytania pokazuje podbrzusze................O matko i córko! I co jeszcze, może piczke? Od stuleci państwo kolonialne, gdzie elity w genach mają sposoby postępowania i ułaskawiania obcych. Ciekawe co uzna Pan za dowód swoich bredni czy znowu liczba osadzonych w więzieniach czy może od ilości meczetów? |
Autor: | Pantryglodytes [ 24 lip 2018, 19:58 ] |
Tytuł: | Re: UCHODŹCA NASZ PRZYJACIEL |
Tak jasno. Co jednak poradzić, gdy goście początkowo zachowują się przyzwoicie, po pewnym czasie gdy jest ich już dużo, (zasiedzieli się) dochodzą do wniosku że kraj gospodarza nie należy już do miejscowych aborygenów a jest ziemią która należy się przybyszom i okazują oni ci przybysze że do tej myśli są niezwykle przywiązani. |
Autor: | WLR [ 24 lip 2018, 20:03 ] |
Tytuł: | Re: UCHODŹCA NASZ PRZYJACIEL |
Boruch pisze: Wielka Brytania pokazuje podbrzusze................O matko i córko! I co jeszcze, może piczke? Obecnie pokazuje Panie Boruch, ponieważ ulega muslimskim schizom, zabraniając dziewczynkom nosić sukienki. Ja rozumiem, że Pan preferujesz u kobiet wodery i wąsy, ale daj Pan im możliwość wyboru. Cytuj: Ciekawe co uzna Pan za dowód swoich bredni czy znowu liczba osadzonych... Konkretnie Panie Boruch, co z moich postów było brednią? I przy okazji, co uważasz Pan za sukces multi-kulti i gdzie? Z przyjemnością obalę Pana twierdzenie. |
Autor: | Boruch [ 24 lip 2018, 20:52 ] |
Tytuł: | Re: UCHODŹCA NASZ PRZYJACIEL |
WLR pisze: Boruch pisze: Wielka Brytania pokazuje podbrzusze................O matko i córko! I co jeszcze, może piczke? Obecnie pokazuje Panie Boruch, ponieważ ulega muslimskim schizom, zabraniając dziewczynkom nosić sukienki. Ja rozumiem, że Pan preferujesz u kobiet wodery i wąsy, ale daj Pan im możliwość wyboru. Cytuj: Ciekawe co uzna Pan za dowód swoich bredni czy znowu liczba osadzonych... Konkretnie Panie Boruch, co z moich postów było brednią? I przy okazji, co uważasz Pan za sukces multi-kulti i gdzie? Z przyjemnością obalę Pana twierdzenie. U kobiet preferuję kobiecość i wolność proszę Pana. Wodery? Akurat to jest atrybutem wędkarzy. Jestem wędkarzem więc to powinno Panu wystarczyć. No chyba, że kobieta wędkuje. Znam kilka takich Pań, całkiem sympatycznych. Wąsy? Niech Pan kobiet nie obraża, bo mnie Pan nie zdoła. Władza jest od tego żeby godzić obywateli a nie dzielić. Tak więc dziś stanęła sprawa sukienek a jutro może stanie sprawa chust. Na podstawie pojedynczych zdarzeń Pan próbuje generalizować. Zaczyna mi to brzydko pachnieć u Pana. A ja jestem przeciwnikiem tegoż. I to stanowczym. Jest Pan po prostu uprzedzony do obcych kulturowo ludzi. A więc nie może Pan być obiektywny. Opierając się na ostatnim Pańskim zdaniu stwierdzam, że ta rozmowa od początku jest bezprzedmiotowa. Dla pełnego zrozumienia, choć wiem, że Pan inteligentny człowiek jest. Jeszcze nic nie napisałem a Pan już ogłasza, że "obali". W takim razie obal sobie Pan - ale litra. Nic pisał nie będę bo jak Pan widzi nie ma sensu. Dobranoc Panu. Miło mi było. Myślę, że w przyszłości jeszcze sobie pogadamy ale omijajmy temat multi-kulti. Tu wspólny język znajdziesz Pan z Panem Małpą albo z Panem Błaszczakiem rasistą. Ja nie Polar, że nagrzewam się aż mi styki strzelają. |
Autor: | WLR [ 24 lip 2018, 22:45 ] |
Tytuł: | Re: UCHODŹCA NASZ PRZYJACIEL |
Niech pluje. Rozmowa bez sensu, bo zarzuca mi niechęć do obcych, kiedy ja sam imigrant, a więc obcy. Mnie chodzi tylko i jedynie o to, żeby gość zachowywał się z szacunkiem do gospodarza i jego tradycji. Tylko tyle i jak widać aż tyle, bowiem Boruch tego nie rozumie, albo nie wie jak powinien zachowywać się gość. Ja, jako imigrant, nawet bym nie pomyślał, żeby autochtonom mówić co mają jeść, pić i kiedy, albo jak się ubierać. Jednak ja odebrałem wychowanie może nie jakieś wyjątkowe, ale na tyle dobre, bym nie robił chlewa z perfumerii. Pan Boruch zaś uważa, że wszystkie świnie są równe i mają świńskie prawo srać tam gdzie staną i już. Kto myśli inaczej jest rasista, cyklista i daltonista. Dlatego bym Pana Borucha do domu nie wpuścił, bo gotów mi z marszu przemeblowanie zrobić, żonę za strój obsobaczyć, sobakę wyonacyć, a do tego daj mu pieniądze, oddaj srajfona i klucze od domu, bo on w gości przyszedł. Ot taka jego odmienna kultura, którą należy uszanować. A wypierdalać mi z wycieraczki! |
Strona 55 z 66 | Strefa czasowa UTC+1godz. |
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group https://www.phpbb.com/ |