wa ma pisze:
Cytuj:
zatrucia rosyjskiego podwójnego agenta Siergieja Skripala w Salisbury
A czegóż mógł się spodziewać po sprzedaniu agentury GRU yankolom. W PiS-landzie towarzysze z KGB odebrali emeryturki swoim byłym towarzyszom z SB-cji za zdradę na rzecz US-raela. Tak się dzieje w świecie szpec - sużb, za wszystko cza zapłacić. Druga strona robi tak samo tylko, że pismaki tego nie nagłasniają, a może Ruscy lepiej pilnują "uciekinierów z wolnego świata".
Tego nie musieli dokonać Rosjanie, gość mógł mieć informacje niewygodne dla wielu organizacji państwowych i wywiadowczych. Najłatwiej jest wykrzyczeć oskarżenia bez podania dowodów, to stara świecka tradycja zachodu. Wczoraj Pieńkowska z zaproszonym "szpecem" z wywiadu próbowała to udowodnić, oboje "bili pianę" i doszli do wniosku, że to jednak Ruscy. Poziom debat i dyskusji z udziałem tego "Babsztyla" bywa naprawdę żenujący.