O nas. Trafione.

Jeszcze w uzupełnieniu różnic, które ja widzę pomiędzy panami Bronto a Komandorem. Jak już napisałem Bronto nawet nie starał się o obiektywizm. Choć teksty pana Komandora są obszerne, to w przeciwieństwie do materiałów Bronto zazwyczaj wypełnionych drastycznymi zdjęciami Komandor szuka wyjaśnienia w przepisach. Można wtedy z tym dyskutować, bo prawo to jedno a interpretacja to drugie - niestety. Na niekorzyść "obszernych wykładów" pana Komandora może przemawiać jedynie to, że nie każdemu chce się wgryzać w dość skomplikowaną materię prawa. Dziś oczekujemy krótkiego i treściwego, jasnego przekazu. Czy tak się da w każdym przypadku, to jest już inna sprawa. Tu mogę się przyznać, że ja też należę do osób, którym nie zawsze chce się brnąć w takie teksty. Pewnie nie ja jeden.

Reasumując, jakbym miał wybierać pomiędzy treściami Komandor, Bronto, to zdecydowanie wybieram pana Komandora. Tam raczej nie ma kompleksów, uprzedzeń. Bronto to niestety same uprzedzenia.

To tyle co chciałem powiedzieć o Wietnamie

Żydostwo szkodziło i szkodzi nam na każdym kroku, wżera się jak rak w ciało narodu, szerzy przekupstwo i zepsucie wśród dorosłych, a rozpustę i bezbożnictwo wśród młodzieży, wydziera nam handel, przemysł, rzemiosło, a nawet ziemię.
Źródło: „Mały Dziennik”, 1938 red. O. Maksymilian Kolbe
„Żydzi nie uznali Pana naszego Jezusa Chrystusa, nie możemy uznać Żydów”

....
Widział kto kiedy, żeby jakiś Żyd dostąpił świętości?
No nie widział.

Posty komandora są obszerne, twoje za to liczne.
Weź w końcu ten ,,niepierdol,, i przestań mędrkować.

Posty komandora są obszerne, twoje za to liczne.
Weź w końcu ten ,,niepierdol,, i przestań mędrkować.

Teraz z Komandora robicie drugiego Bronto. Co to ma znaczyć, że broni litery prawa?! Zastanowili byście się nad tym co za bzdety wypisujecie. Jeśli Komandor za to, że broni prawa ma być Bronto to ja też będę Bronto. Je suis Bronto, że tak pojadę.

Bronto jak samotny krążownik się ostrzeliwał.