W dupę sobie wsadź swoję refleksję.
Ja do bitki??
Zajebiście próbujesz się kreować na intelektualistę.
Te jednozdaniowe wtręty, pół kpiące, niby na temat, ale z podwójnym dnem sugerują umysł giętki i wyjątkowo sprawny. Sugerują, ale czy tak jest naprawdę? W sumie gdzieś czytałem, że ludzie inteligentni są największymi skurwysynami, ale nie wiem czy to prawda.
Do bitki mówisz, manipulancie.
Kiedyś agafia zasugerowała, pewnie w jakimś odmiennym stanie świadomości, żeby twój kumpel obił mi mordę gdy dowcipnie poprosiłem o zamieszczenie zdjęcia jego żony. Aż się dureń ślinił.
I ja tylko nawiązałem do tamtej wypowiedzi, która oczywiście przeszła bez echa, bo bezzębna sfora musi trzymać się razem.
Do ostatniego zęba
Mi tylko miło na sercu się robi, że zaczynają was doceniać.
P.S.
I mną nie manipuluj, bo się nie da.
Tymi dwoma możesz, są znacznie mniej sprawni od ciebie.