forum.nie.com.pl

Aha, czyli co - zachowanie rosyjskiego myśliwca było jak najbardziej usprawiedliwione i rozsądne? Najważniejsze, że znowu wygrał Rosjanin, co? Jakie to szczęście.

Pomijam tu kwestie techniczne bo nie znam się na tym, ale pilot tego samolotu wyraźnie szukał guza.

_________________
Aby długo i szczęśliwie żyć, oddychaj przez nos i miej zamknięte usta.

To zwykły test sprzętu.
Normalna rzecz.
Cały czas się wzajemni testują.
A Rosjanin wygrał, bo był pełny swego.
Szczęście tu nie ma nic do rzeczy.

Poza tym powrót Donalda na Morze Czarne to, z pewnością, także test poprawek naniesionych do swojego systemu przez Amerykanów.
Na pewno liczą na to, że Rosjanie będą próbować tej samej sztuczki.

Mam wątpliwości czy tak powinny wyglądać testy sprzętu. Owszem w warunkach wojny takie rzeczy to normalka. Ale nie mamy wojny, chyba że coś mi umknęło. Nie próbuj więc usprawiedliwiać nieodpowiedzialnych ruchów załogi Su. I dziwne, że niemal pewny jesteś na co liczą Amerykanie. Takie zachowania mogą kiedyś drogo kosztować. Nikt nie powinien urządzać sobie takich zabaw.

_________________
Aby długo i szczęśliwie żyć, oddychaj przez nos i miej zamknięte usta.

Nie jestem pewien, na co liczą Amerykanie.
Ale takie uzasadnienie powrotu na Morze Czarne akurat tego okrętu wydaje mi się zrozumiałe i sensowne.

W warunkach wojny jest za późno na takie testy.
W warunkach wojny albo zostałby zatopiony okręt, albo zestrzelony samolot.

Załoga Su nie wykonywała nieodpowiedzialnych ruchów, ale wykonywała rozkaz swoich przełożonych.

Jeżeli testy to tylko we własnych warunkach. Poza tym tak ostentacyjne pokazywanie przeciwnikowi jakie posiada się możliwości jest po prostu głupie. Jeżeli załoga Su wykonywała rozkaz, to wydający rozkaz ludzie są jakimiś niewydarzonymi desperatami. Co byłoby gdyby próba ta nie powiodła się a samolot zostałby zestrzelony a załoga zginęła? Ale oni nigdy nie zważali na ludzi. U nich tego mnogo. Zresztą Rosjanie pod tym względem nie grzeszyli nigdy rozsądkiem.

_________________
Aby długo i szczęśliwie żyć, oddychaj przez nos i miej zamknięte usta.

Zapominasz jeszcze o jednym.
Działo się to w sytuacji sporego kryzysu w danym rejonie.
Dzięki tej lekcji Amerykanie dostali do zrozumienia, żeby się za bardzo nie wychylać.

A wychylili się? Wiem jakie masz intencje. Dziwię Ci się. Amerykanie nic nie zrobili takiego aby trzeba było ich tak traktować. Rosjanie zdaje się niedawno stracili samolot, który zestrzeliła im Turcja. Chyba Su24. Powstał wielki rwetes. Nie chcę się spierać czy reakcja Turków miała uzasadnienie czy nie. Chce tylko powiedzieć, że igranie na granicy rozsądku doprowadza właśnie do takich sytuacji.

_________________
Aby długo i szczęśliwie żyć, oddychaj przez nos i miej zamknięte usta.

Jakie igranie To żadne igranie tylko poważna gra poważnych graczy. Jak Pan może podejrzewać Rosję że zrobiła w tym przypadku coś na granicy rozsądku Tu nie ma miejsca na żaden przypadek, łącznie z tym co Pan raczył nazwać wielkim rwetesem

Dodam jeszcze, że podobnie jak Amerykanie mają prawo tam pływać, Rosjanie mają prawo tam latać. Zwłaszcza, że rzecz działa się u wybrzeży Rosji.
Rosyjski okręt pływający po Zatoce Meksykańskiej z pewnością niepokojony by nie był.

Poważna gra? Yhm. To prawda. Tylko jeden z tych graczy przekroczył jakby regulamin. Nic przecież się nie stało. Ale gdyby tak się stało i doszłoby do jakiegoś większego konfliktu z głupoty? Wiem co byście koledzy powiedzieli - winni Jankesi. Bo gdzieżby tam pokojowo ustosunkowani Rosjanie. Ech Wy!

_________________
Aby długo i szczęśliwie żyć, oddychaj przez nos i miej zamknięte usta.