Hornet pisze:
Wraz z pierwszym śniegiem temat jabłka powraca, no bo Ruskie nie biorą, jest ębargo, sadownik nawet apelował do Ministra o zniesienie a jak pojechałem do sadownika to mi przemysłowe Remo próbował opierdolic po trzy pięćdziesiąt za kilo.
Więcej ębarga, ceny skupu po 10 groszy za kilo i klęska urodzaju, niech się kurwa zapchają.
Dawałem chuju uczciwe złoty pięćdziesiąt za kilo ale zarechotał pokazując ubytki i gówno z negocjacji wyszło.
Tymczasem cwaniaki sprowadzą ukradkiem najebane pestycydami jabłka z ChRL-u, Ziobro niczego nie zauważy, bo zajęty tłamszeniem sędziów, cwaniaki dadzo jabłka z ChaeReLu do warzywniaka a pazerny i głupi emeryt zeżre i zaraz w kolejkę do lekarza, bo sie obesra po pachy.
O!
To bardzo ważne bo dotyczy Pana Stasia Świniaka.