forum.nie.com.pl
http://forum.nie.com.pl/

Tania jatka.
http://forum.nie.com.pl/viewtopic.php?f=14&t=771
Strona 3 z 52

Autor:  AGAFIA [ 02 cze 2016, 16:45 ]
Tytuł:  Re: Tania jatka.

W Tesco mają promocję na Red Bulle.

Autor:  st1111 [ 02 cze 2016, 16:47 ]
Tytuł:  Re: Tania jatka.

Nie piję trucizny w żadnej postaci.

Autor:  AGAFIA [ 02 cze 2016, 16:59 ]
Tytuł:  Re: Tania jatka.

Nie wierz Pan propagandzie. Tauryna, pomaga transportować kreatynę do mięśni, węglowodany dostarczają energii, a inozytol występuje w spermie. Nie widzę tu niczego trującego.

Autor:  witaj [ 02 cze 2016, 17:23 ]
Tytuł:  Re: Tania jatka.

AGAFIA pisze:
Porażona tem barwnym opisem zaczęłam ciężko dyszeć. Na skutek mistycznego przeżycia, wyobraziłam sobie grzęzawisko pełne nasienia, wytryśniętego podczas zbliżeń homoseksualnych i innych zboczeń. A w nim Ty i ja, nagusieńcy i beztroscy..Czy czujesz jak uwodzą nas fiołki? Czy Twoje ciało rónież wibruje i wygina się w spazmach rozkoszy?

A, byłam se zmarchy wyprostować. :D
W zasadzie to poszłam laserem naczynka pozamykać, ale już na miejscu okazało się, że mnie nie wolno poddawać się takim eksperymentom . Jako, że nastawiłam się psychicznie na jakieś zabiegi, zażyczyłam sobie innych, magicznych kombinacji. Najpierw kobieta z głądzią na twarzy zmyła mi MaxaFactora. Potem natarła twarz mazidłem o makrelowej nucie zapachowej. Wytrzymaj kurwa 3 minuty na wdechu. Dalej wklepała we mnie witaminium C, a potem prądem po pysku. Następnie masaż, to akurat spodobało mi się tak bardzo, że poczułam przyjemne mrowienie w podorędziu.
Miłe wrażenie zatarła pracownica w pomarańczowych sandałach, która sapała nade mną, podczas kiedy leżałam unieruchmiona z zapacipionymi oczymi i odkrytym dekoldem
O moja ... tortury w XXI wieku I to na wlasne zyczenie :D Ja rankiem twarz umywszy sciereczka zwana wdziecznie wash cloth pokrywam twarz cieniutka warstwa kremu kleopatrycznyego I tyle - zadnych pradow I sapania :D

AGAFIA pisze:
Co tam u Ciebie? W Europie podtopienia, powodzie, u nas akurat susza. Rododendrony mi padają, leję wężem, ale ziemia chłonie jak gąbka, nadal mało.. Jeszcze z tydzień bez obfitych opadów, a będziemy truskawki, czereśnie kupowali po dychu za kilogram, a w perspektywie i dalsze owoce.
Rolnictwo oddelegowalam Mamie, bo po ostatniej hospitalizacji z name mieszka, tylko w osobnym mieszkaniu na dole. Suszy nie ma. Szpaki sa. Lubczyk moga jesc, bo jest go od groma. Ale pomidory Mama poprzykrywala. W domu mam maraton, bo pelnie role 2 rodzicow. Przygotowywujemy sie do 2 etapu. Oby byl pomyslny, jak pierwszy. Zyjemy chwila. Inaczej, nawal obowiazkow by nas zalal. Kazdy pomaga jak moze. Nastepny etap to przeprowadzka Mamy siostry do domu Mamy na ulicy obok. Juz pomalowalam w srodku, kasa nie rozpruta, I placic nie trzeba Rodziny nie potrulam przygotowywujac jedzenie I nawet kolega Malzonek fochow nie czyni jak Go nie ma w domu :D

Autor:  barycki [ 02 cze 2016, 18:21 ]
Tytuł:  Re: Tania jatka.

A bije Pani mamę? Staruchy to wredne są, dobrze takiej obić mordę przynajmniej raz w tygodniu. Inaczej będą chorowały, dobry wpierdol poprawia krążenie i wypłukuje toksyny, dlatego staruchę dobrze tłuc pięścią tak długo, aż się zeszczy. Jak nie ma Pani sił, to można wynająć Murzyna, aby raz w tygodniu przychodził i bił Pani Mamę.

Adam Barycki

Autor:  AGAFIA [ 02 cze 2016, 21:16 ]
Tytuł:  Re: Tania jatka.

W ogrodowym bajorze coś mi zakwitło. Nie mam pojęcia co to, ani skąd się wzięło, ale cholernie mnie cieszą takie suprajsy..

Obrazek

Obrazek

Autor:  older [ 02 cze 2016, 21:25 ]
Tytuł:  Re: Tania jatka.

Bardzo mi się to "podorędzie" Agafii spodobało. Brzmi tak prawie jak: " w samej rzeczy"...
P{okaz twarz, nie bój się tera mje za prącia MM czymie cełe dnie i noce. Kupałujem se nat jeziorkiem, turystujemy, pijemy rurzne takie i wogle. Nie lekaj sie zatem...

Autor:  AGAFIA [ 02 cze 2016, 21:29 ]
Tytuł:  Re: Tania jatka.

Nie lękaj się piszesz cfaniaku z Pomorza..a jak moje rude zdjęcie od tyłu brać chciałeś, to z miesiąc przed Ślubnym z tej rozpusty tłumaczyć się musiałam :)
Żartuję, nie musiałam, ale zero fot, dawniej miały sens, dzisiaj żadnego.

Autor:  witaj [ 03 cze 2016, 17:18 ]
Tytuł:  Re: Tania jatka.

AGAFIA pisze:
W ogrodowym bajorze coś mi zakwitło. Nie mam pojęcia co to, ani skąd się wzięło, ale cholernie mnie cieszą takie suprajsy..

Obrazek

Obrazek

Nie "suprajs" tylko jasmine - ladnie pachnie :D
Obrazek

Autor:  ksionc [ 04 cze 2016, 9:39 ]
Tytuł:  Re: Tania jatka.

Obrazek

Strona 3 z 52 Strefa czasowa UTC+1godz.
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
https://www.phpbb.com/