forum.nie.com.pl
http://forum.nie.com.pl/

wysypisko
http://forum.nie.com.pl/viewtopic.php?f=4&t=343
Strona 361 z 520

Autor:  AGAFIA [ 09 lis 2017, 19:40 ]
Tytuł:  Re: wysypisko

Ot i napisał...

Autor:  zritah [ 09 lis 2017, 19:48 ]
Tytuł:  Re: wysypisko

AGAFIA pisze:
Ot i napisał...

Pojechał smyczkiem.
Zwięzły ,jak zawsze.
Choć mogę podejrzewać, że użył klawiatury, ale to by był wyskok z jego strony.

Autor:  szary [ 09 lis 2017, 21:01 ]
Tytuł:  Re: W PiS-dzielcach nasza zguba!

Niżej przytaczam moją odpowiedź na twój post, MMM. Została wycięta a tym samym
dla czytającego dziś ocenzurowane resztki naszej polemiki, może się wydawać,
że wygrałaś spór. Nieładnie się bawisz MMM.
Szczególnie, że na zielono się kolorujesz, znaczy masz uprawnienia. We własnej sprawie tak?

MMM pisze:
Też ją podziwiam, szczególnie za gabaryty :mrgreen: Mocno się trzeba natrudzić, żeby wygladac jak mastodont.
Nie czytam femistek - celebrytek, z wyjątkiem kilku, którym na mózg nie padło.
Ale z wieloma tematami, które poruszają, się zgadzam. Sama musiałam walczyć, żeby zarabiać tyle samo, na identycznym
stanowisku, jak mój kolega.
Wywalczyłam, czyli tez jestem femistką, w dodatku walczącą :mrgreen:
A Kryśka jest po prostu babusem, nie kobietą, a mózg jej wysycha przez wielbienie Jezuska, jak wielu babom w starszym i
młodszym wieku.
I wyłazi z niej wiocha, taka prawdziwa.


Ale Kryśka rozjeżdża swoich przeciwników właśnie jak mastodont.
I to nie swoją masą, bo już by siedziała. Przynajmniej od czasów PO. :D

I nie wiocha z niej wyłazi tylko obojetność na konwenanse. Choć i tak
ma w tym większą klasę niż feministki. Dowód? Proszę:

Niżej feministka Águeda Banón - Rzecznik Prasowy Rady Miejskiej w Barcelonie:

Obrazek


Niżej Kryśka z PiS, nie feministka tylko babus z Polskiej wsi:

Obrazek


Więc, nie będąca feministką kobieto sukcesu, które zdjęcie powiesiłabyś
na ścianie swojego gabinetu? W kontekście swojego postu, MMM, jakieś musisz. :D

Boruch pisze:
I to chciałem właśnie rzec w tej sprawie szaremu. Celebrytki to nie feministki ośle. Widzisz tera? To tak

jak pomylić żabę z bocianem.

Podstawia żaba łapę gdy konie kują. :P



Odpowiedziałaś na moje pytanie, że cyt. z pamięci, nie zachowałem, bo nie moje:
obie budzą moje obrzydzenie.

PS
Wontrubko, wróóóóć!

Autor:  stary praktyk [ 09 lis 2017, 22:08 ]
Tytuł:  Re: W PiS-dzielcach nasza zguba!

Pisze "Szary":
Ale Kryśka rozjeżdża swoich przeciwników właśnie jak mastodont.........!

Ja tam nic takiego nie zauważyłem. Pawłowicz po prostu cały czas daje świadectwo swojemu chamstwu
oraz wyjątkowemu jak na osobnika "po studiach" prostactwu.
A taki osobnik nikomu nie jest w stanie ubliżyć. Może co najwyżej wzbudzić zażenowanie spowodowane tym, iż posiadła jakimś cudem dyplom wyższej uczelni........ :oops:
I wcale nie był bym zdziwiony gdyby okazało się, że wydano jej ów dyplom jedynie po to,
by się jej już pozbyć z uczelni....... :lol:

Autor:  Pantryglodytes [ 09 lis 2017, 22:24 ]
Tytuł:  Re: W PiS-dzielcach nasza zguba!

szary pisze:
Niżej przytaczam moją odpowiedź na twój post, MMM. Została wycięta a tym samym
dla czytającego dziś ocenzurowane resztki naszej polemiki, może się wydawać,
że wygrałaś spór. Nieładnie się bawisz MMM.
Szczególnie, że na zielono się kolorujesz, znaczy masz uprawnienia. We własnej sprawie tak?

MMM pisze:
Też ją podziwiam, szczególnie za gabaryty :mrgreen: Mocno się trzeba natrudzić, żeby wygladac jak mastodont.
Nie czytam femistek - celebrytek, z wyjątkiem kilku, którym na mózg nie padło.
Ale z wieloma tematami, które poruszają, się zgadzam. Sama musiałam walczyć, żeby zarabiać tyle samo, na identycznym
stanowisku, jak mój kolega.
Wywalczyłam, czyli tez jestem femistką, w dodatku walczącą :mrgreen:
A Kryśka jest po prostu babusem, nie kobietą, a mózg jej wysycha przez wielbienie Jezuska, jak wielu babom w starszym i
młodszym wieku.
I wyłazi z niej wiocha, taka prawdziwa.


Ale Kryśka rozjeżdża swoich przeciwników właśnie jak mastodont.
I to nie swoją masą, bo już by siedziała. Przynajmniej od czasów PO. :D

I nie wiocha z niej wyłazi tylko obojetność na konwenanse. Choć i tak
ma w tym większą klasę niż feministki. Dowód? Proszę:

Niżej feministka Águeda Banón - Rzecznik Prasowy Rady Miejskiej w Barcelonie:

Obrazek


Niżej Kryśka z PiS, nie feministka tylko babus z Polskiej wsi:

Obrazek


Więc, nie będąca feministką kobieto sukcesu, które zdjęcie powiesiłabyś
na ścianie swojego gabinetu? W kontekście swojego postu, MMM, jakieś musisz. :D

Boruch pisze:
I to chciałem właśnie rzec w tej sprawie szaremu. Celebrytki to nie feministki ośle. Widzisz tera? To tak

jak pomylić żabę z bocianem.

Podstawia żaba łapę gdy konie kują. :P



Odpowiedziałaś na moje pytanie, że cyt. z pamięci, nie zachowałem, bo nie moje:
obie budzą moje obrzydzenie.

PS
Wontrubko, wróóóóć!


Ryzykujesz Pan że znów skrobek wyskrobie i po co to Panu?

Autor:  szary [ 09 lis 2017, 22:30 ]
Tytuł:  Re: W PiS-dzielcach nasza zguba!

stary praktyk pisze:
Pisze "Szary":
Ale Kryśka rozjeżdża swoich przeciwników właśnie jak mastodont.........!

Ja tam nic takiego nie zauważyłem. Pawłowicz po prostu cały czas daje świadectwo swojemu chamstwu
oraz wyjątkowemu jak na osobnika "po studiach" prostactwu.
A taki osobnik nikomu nie jest w stanie ubliżyć. Może co najwyżej wzbudzić zażenowanie spowodowane tym, iż posiadła jakimś cudem dyplom wyższej uczelni........ :oops:
I wcale nie był bym zdziwiony gdyby okazało się, że wydano jej ów dyplom jedynie po to,
by się jej już pozbyć z uczelni....... :lol:

To MMM nazwała Kryśkę mastodontem.
Nawiązałem tylko do jej chamskiej stylistyki, znaczy stylistyki MMM. :P

Autor:  szary [ 09 lis 2017, 22:40 ]
Tytuł:  Re: W PiS-dzielcach nasza zguba!

Pantryglodytes pisze:
szary pisze:
Niżej przytaczam moją odpowiedź na twój post, MMM. Została wycięta a tym samym
dla czytającego dziś ocenzurowane resztki naszej polemiki, może się wydawać,
że wygrałaś spór. Nieładnie się bawisz MMM.
Szczególnie, że na zielono się kolorujesz, znaczy masz uprawnienia. We własnej sprawie tak?

MMM pisze:
Też ją podziwiam, szczególnie za gabaryty :mrgreen: Mocno się trzeba natrudzić, żeby wygladac jak mastodont.
Nie czytam femistek - celebrytek, z wyjątkiem kilku, którym na mózg nie padło.
Ale z wieloma tematami, które poruszają, się zgadzam. Sama musiałam walczyć, żeby zarabiać tyle samo, na identycznym
stanowisku, jak mój kolega.
Wywalczyłam, czyli tez jestem femistką, w dodatku walczącą :mrgreen:
A Kryśka jest po prostu babusem, nie kobietą, a mózg jej wysycha przez wielbienie Jezuska, jak wielu babom w starszym i
młodszym wieku.
I wyłazi z niej wiocha, taka prawdziwa.


Ale Kryśka rozjeżdża swoich przeciwników właśnie jak mastodont.
I to nie swoją masą, bo już by siedziała. Przynajmniej od czasów PO. :D

I nie wiocha z niej wyłazi tylko obojetność na konwenanse. Choć i tak
ma w tym większą klasę niż feministki. Dowód? Proszę:

Niżej feministka Águeda Banón - Rzecznik Prasowy Rady Miejskiej w Barcelonie:

Obrazek


Niżej Kryśka z PiS, nie feministka tylko babus z Polskiej wsi:

Obrazek


Więc, nie będąca feministką kobieto sukcesu, które zdjęcie powiesiłabyś
na ścianie swojego gabinetu? W kontekście swojego postu, MMM, jakieś musisz. :D

Boruch pisze:
I to chciałem właśnie rzec w tej sprawie szaremu. Celebrytki to nie feministki ośle. Widzisz tera? To tak

jak pomylić żabę z bocianem.

Podstawia żaba łapę gdy konie kują. :P



Odpowiedziałaś na moje pytanie, że cyt. z pamięci, nie zachowałem, bo nie moje:
obie budzą moje obrzydzenie.

PS
Wontrubko, wróóóóć!


Ryzykujesz Pan że znów skrobek wyskrobie i po co to Panu?

Ja nie pękam, Panie Pantryglodytes, bo prawda boli tylko cenzorów.

Autor:  Pantryglodytes [ 09 lis 2017, 22:46 ]
Tytuł:  Re: W PiS-dzielcach nasza zguba!

szary pisze:
szary pisze:
Niżej przytaczam moją odpowiedź na twój post, MMM. Została wycięta a tym samym
dla czytającego dziś ocenzurowane resztki naszej polemiki, może się wydawać,
że wygrałaś spór. Nieładnie się bawisz MMM.
Szczególnie, że na zielono się kolorujesz, znaczy masz uprawnienia. We własnej sprawie tak?

MMM pisze:
Też ją podziwiam, szczególnie za gabaryty :mrgreen: Mocno się trzeba natrudzić, żeby wygladac jak mastodont.
Nie czytam femistek - celebrytek, z wyjątkiem kilku, którym na mózg nie padło.
Ale z wieloma tematami, które poruszają, się zgadzam. Sama musiałam walczyć, żeby zarabiać tyle samo, na identycznym
stanowisku, jak mój kolega.
Wywalczyłam, czyli tez jestem femistką, w dodatku walczącą :mrgreen:
A Kryśka jest po prostu babusem, nie kobietą, a mózg jej wysycha przez wielbienie Jezuska, jak wielu babom w starszym i
młodszym wieku.
I wyłazi z niej wiocha, taka prawdziwa.


Ale Kryśka rozjeżdża swoich przeciwników właśnie jak mastodont.
I to nie swoją masą, bo już by siedziała. Przynajmniej od czasów PO. :D

I nie wiocha z niej wyłazi tylko obojetność na konwenanse. Choć i tak
ma w tym większą klasę niż feministki. Dowód? Proszę:

Niżej feministka Águeda Banón - Rzecznik Prasowy Rady Miejskiej w Barcelonie:

Obrazek


Niżej Kryśka z PiS, nie feministka tylko babus z Polskiej wsi:

Obrazek


Więc, nie będąca feministką kobieto sukcesu, które zdjęcie powiesiłabyś
na ścianie swojego gabinetu? W kontekście swojego postu, MMM, jakieś musisz. :D

Boruch pisze:
I to chciałem właśnie rzec w tej sprawie szaremu. Celebrytki to nie feministki ośle. Widzisz tera? To tak

jak pomylić żabę z bocianem.

Podstawia żaba łapę gdy konie kują. :P



Odpowiedziałaś na moje pytanie, że cyt. z pamięci, nie zachowałem, bo nie moje:
obie budzą moje obrzydzenie.

PS
Wontrubko, wróóóóć!


Ryzykujesz Pan że znów skrobek wyskrobie i po co to Panu?

Ja nie pękam, Panie Pantryglodytes, bo prawda boli tylko cenzorów.[/quote]

A niech skrobie, ja też pamiętam
Cytuj:
I wyłazi z niej wiocha, taka prawdziwa
:mrgreen:

Autor:  Boruch [ 10 lis 2017, 8:08 ]
Tytuł:  Re: W PiS-dzielcach nasza zguba!

Ile razy można powtarzać te foty tych popierdolonych bab.

Autor:  older [ 10 lis 2017, 14:51 ]
Tytuł:  Re: wysypisko

Wkleił lada co... na chuj to komu. ;)

Strona 361 z 520 Strefa czasowa UTC+1godz.
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
https://www.phpbb.com/