Aneks do 104 listu otwartego zatytułowanego - Sprawiedliwie ukarać szczepionkowych foliarzy.
jacek ahmadeusz szatan kwaśniewski 18 dzień 7 miesiąc 12 rok EY
Najsz
Najszanowniejszy panie Andrzeju Dudo jakiś czas temu napisałem do pana 104 list otwarty zatytułowany - Sprawiedliwie ukarać szczepionkowych foliarzy.
Pisałem w nim o zwyrodniałych foliarzach, osobach bezczelnie kłamiących na temat szczepień przeciw koronawirusom. Wytłumaczyłem też co znaczy użyte przeze mnie słowo foliarz.
Aktualnie przeprowadzane w Polsce szczepienia przeciw koronawirusom to bez cienia najmniejszej wątpliwości eksperyment medyczny przeprowadzany na wielką skalę na ludzkości.
Szczepionki zostały dopuszczone do użycia warunkowo z pominięciem wielu standardowych procedur. Od napisania tego listu minęło już trochę czasu, który częściowo zweryfikował wartość tych szczepionek. Wiele osób w kraju i na świecie ciężko przechorowało udział w tym eksperymencie. Na przykład moja małżonka zaszczepiona eksperymentalnym preparatem marki Pfizer. Ja chociaż nie byłem zaszczepiony również, podobnie jak starsza znajoma mojej żony, którą żona odwiedziła wkrótce po szczepieniu. Doszło nawet do tego, że straciła przytomność, stwierdzono u niej koronawirusa. Przeżyła ciężkie chwile, ale żyje być może tylko dzięki temu, że nie zgodziła się na pobyt w szpitalu. Obserwując statystyki zauważyłem dziwną prawidłowość.
W dni wolne od pracy ilość zgonów maleje ale gdy lekarze wracają do pracy ilość zgonów rośnie nawet o kilkaset procent. Temat analizuje mój 103 list otwarty do Prezydenta - Polskie Obozy Zagłady i Narodowy Fundusz Zabijania. Bardzo proszę powróćmy myślami do powikłań po szczepionkach. Niektórzy szczepienia znoszą dobrze. To ci, który mają dobry układ odpornościowy i prawdopodobnie nawet jakby zarazili się koronawirusem, to układ odpornościowy pokonał by go a całe zakażenie odbyło by się bezobjawowo – bez choroby. Jednak ludzie o słabszym układzie odpornościowym mogą popaść w poważne kłopoty zdrowotne. Na przykład gitarzysta i piosenkarz najszanowniejszy pan Eric Clapton bardzo źle zniósł szczepienie:
"Przyjąłem pierwszą dawką szczepionki AZ (AstraZeneca) i od razu miałem ostre skutki uboczne, które trwały dziesięć dni. Nigdy nie powinienem był zbliżać się do igły" - napisał Eric Clapton, dodając, że sześć tygodni później wyzdrowiał, ale przyjęcie drugiej dawki ponowiło dramatyczne skutki uboczne. Dramatyczne, bo mogły oznaczać dla artysty koniec kariery estradowej.
"Ręce i stopy były nieprzydatne do niczego. Naprzemiennie paliły mnie żywym ogniem i były lodowato zimne"
Oprócz narażania zaszczepionych na poszczepienne dolegliwości w grę wchodzi również śmierć.
Przekonał się o tej możliwości piosenkarz, najszanowniejszy pan Krzysztof Krawczyk:
„Krzysztof Krawczyk: Kochani! Niestety i mnie dopadł COVID.Jestem w szpitalu. Muszę podjąć walkę,jeszcze jedną w moim życiu walkę! Nie wiem jak będzie z moją Ewą,która jeszcze nie ma wyniku,ale jest na kwarantannie w domu. Milknę. Nie oczekujcie żadnych wiadomości ode mnie. I proszę nie nękajcie moich bliskich. Mogę tylko Was prosić o modlitwę! Nawet szczepienie Pfeizerem nie pomogło. Łączę się w chorobie ze wszystkimi, których ona dopadła...”
„15.03 się zaszczepił 23.03 trafił do szpitala 5.04 zmarł”
Jest w Polsce miejsce, w którego sercu zawsze jest maj i właśnie tam w mieście Puławy wydarzyła się tragedia powiązana z szczepieniami przeciw koronawirusom:
„Lubelskie: Koronawirus w domu seniora. Rośnie liczba zgonów.
Według naszych informacji, w poniedziałek zmarł kolejny, dziewiąty pensjonariusz domu seniora „A w sercu maj” z Woli Czołnowskiej w powiecie puławskim. Zakażenia SARS-CoV-2 potwierdzono już u większości podopiecznych tej prywatnej placówki. Seniorzy w styczniu byli szczepieni przeciw Covid-19.”
Każdy kto namawia kogoś na wzięcie w eksperymencie medycznym jakim jest szczepienie naraża życie i zdrowie takiej osoby i na takie działanie są paragrafy w kodeksie karnym:
Art. 160. [Narażenie człowieka na niebezpieczeństwo]
§ 1. Kto naraża człowieka na bezpośrednie niebezpieczeństwo utraty życia albo ciężkiego uszczerbku na zdrowiu, podlega karze pozbawienia wolności do lat 3.
§ 2. Jeżeli na sprawcy ciąży obowiązek opieki nad osobą narażoną na niebezpieczeństwo,
podlega karze pozbawienia wolności od 3 miesięcy do lat 5. (…)
Najszanowniejsi czytelnicy, najszanowniejszy panie Andrzeju D., już za samo namawianie kogoś do udziału w śmiertelnie niebezpiecznym eksperymencie medycznym, którym bezspornie są szczepienia preparatami warunkowo dopuszczonymi do użytku jest przestępstwem zagrożonym więzieniem. Czas zweryfikował negatywnie dotychczasowe szczepienia, co też potwierdzają doniesienia z kraju i ze świata:
„Seszele, które w pełni zaszczepiły więcej swojej populacji przeciwko koronawirusowi niż jakikolwiek inny kraj, zamknęły szkoły i odwołały zajęcia sportowe na dwa tygodnie z powodu wzrostu liczby nowych infekcji. Obostrzenia takie jak wczesne zamykanie barów, pojawiły się nawet po całkowitym zaszczepieniu ponad 60 proc. dorosłej populacji kraju dwiema dawkami szczepionki przeciw Covid-19. Pomimo wszystkich wyjątkowych wysiłków, jakie czynimy, sytuacja Covid-19 w naszym kraju jest obecnie krytyczna, z wieloma codziennymi przypadkami zgłaszanymi w zeszłym tygodniu - powiedziała Peggy Vidot, minister zdrowia tego kraju, na konferencji prasowej we wtorek.”
Mniej więcej w tym czasie najszanowniejszy pan premier Mateusz M ogłosił rozpoczęcie kampanii "Ostatnia prosta", w której "ambasadorzy" będą zachęcać do jak najliczniejszego udziału w szczepieniach przeciw COVID-19. - Jest rzeczywiście szansa, że jeśli solidarnie przystąpimy do programu szczepień, to będzie to ostatnia prosta - powiedział Mateusz Morawiecki. - Pozbądźmy się tej okropnej choroby raz na zawsze.”
Być może jest to totalny naddebil i bezczelnie propaguje szczepienia dla swoich osobistych korzyści. Korzyści te mogą być różne. Firmy farmaceutyczne mogą się odwdzięczyć za agitację.
Może też liczyć na wdzięczność firm pogrzebowych. Historia medycyny zna takie przypadki o czym też nadmieniłem w liście otwartym o Polskich Obozach Zagłady i Narodowym Funduszu Zabijania. Łakomym kąskiem też są składki emerytalne i zdrowotne zmarłych z powodu koronawirusów. Zyskują na tym przede wszystkim instytucje państwowe żerujące na budżecie państwa, wszak umierają przede wszystkim osoby schorowane i starsze, które mogły zgromadzić niemałe pieniądze przeznaczone na emerytury i zdrowie. Fakt są takie, że osoby zaszczepione mogą liczyć na ciężkie dolegliwości a nawet zgony. Doświadczenia ujawniły, że szczepienia są nieporozumieniem, a przecież po latach mogą objawić się inne niepożądane efekt poszczepienne nawet u osób, które bez jakichkolwiek dolegliwości przeżyły zaszczepienie. Zdumiewa mnie jednak, że pomimo tych faktów, o których można przeczytać w różnych opracowaniach dotyczących szczepień, są idioci, którzy z maniakalnym uporem propagują szczepienia.
Na przykład w Gościu Niedzielnym ukazał się artykuł o takiej treści:
„Zakonnicy rozmawiali o pandemii podczas sympozjum, zorganizowanego w weekend w Krakowie przez Franciszkańskie Towarzystwo Naukowe. Ich zdaniem pandemia jest czasem cierpienia, próby, pogłębienia rozwoju duchowego i budowania relacji międzyludzkich.
Jeden z prelegentów, bioetyk ojciec dr hab. Jerzy Brusiło, w swoim wystąpieniu ocenił: "Problemem moralnym jest zaprzeczenie faktu istnienia groźnego koronawirusa, śmiertelnej choroby ciężkiego ostrego zespołu niewydolności oddechowej i jego powikłań. Odrzucenie środków zabezpieczających, dezynfekcji prowadzi do zwiększenia zakażeń, a sprzeciw wobec szczepień obniża odporność społeczeństwa. Szkodzenie sobie i innym jest przeciwne V przykazaniu Dekalogu".”
Autorzy, którzy przedstawili te sprzeczne z doniesieniami dotyczącymi szczepionek to naddebile lub totalni naddebile. Jaka jest różnica pomiędzy klasycznymi debilami a totalnymi naddebilami tłumaczy mój 112 list otwarty zatytułowany – Naddebile i narodowy spis powszechny 2021.
Bardzo proszę zastanówmy się nad zdaniem:
„Szkodzenie sobie i innym jest przeciwne V przykazaniu Dekalogu".”
Niestety nie sprecyzowano tu o jaki Dekalog chodzi. W Polsce prze wszystkim popularny jest Dekalog Kościoła Rzymskokatolickiego, który różni się od Dekalogu Bożego, który znajdziemy w Biblii, ale temat ten już analizuje mój 99 list otwarty zatytułowany - Ostry cień mgły i potwornie okaleczony Dekalog. Domyślam się, że twórcy tezy chodzi o Kościelny Dekalog, w którym 6 przykazanie brzmi – Nie zabijaj. Bardzo proszę przypomnijmy sobie w jakim kontekście padły słowa dotyczące niezabijania:
„Problemem moralnym jest zaprzeczenie faktu istnienia groźnego koronawirusa, śmiertelnej choroby ciężkiego ostrego zespołu niewydolności oddechowej i jego powikłań.”
Kwestia istnienia groźnego wirusa zależna jest od tego jak zdefiniujemy co oznacza termin groźny wirus. Jeżeli większość ludzi przechodzi zarażenie koronawirusem bezobjawowo to dla takich ludzi wirus ten jest niegroźny. Dla ludzi przechodzących zakażenie koronawirusami bezobjawowo groźne koronawirusy nie istnieją. Inaczej jest z ludźmi o obniżonym układzie odpornościowym – z ludźmi starszymi lub obciążonymi różnymi chorobami. Dla takich ludzi każdy wirus może być bardzo groźnym wirusem mogącym spowodować ciężkie choroby i nawet zgon. Takich ludzi może zabić szczepionka i stanowczo tej grupy społeczeństwa nie powinno się szczepić.
Jeżeli ktoś takie osoby namawia do eksperymentalnych szczepień, które w obliczu faktu, że koronawirusy mutują mogą być zupełnie nieskuteczne i tym samym bezużyteczne, to ktoś taki może doprowadzić do śmierci takiej osoby i ktoś taki jest mordercą. Zgrzeszył przeciw Bożemu Dekalogowi, w którym zakazano morderstwa. Takich ludzi powinno się uśmiercać:
Liczb 35:16
Morderca ma bezwarunkowo zostać uśmiercony.
Bardzo proszę przejdźmy do dalszej analizy przedstawionej przez kościelnych naddebili tezy:
„Odrzucenie środków zabezpieczających, dezynfekcji prowadzi do zwiększenia zakażeń, a sprzeciw wobec szczepień obniża odporność społeczeństwa.”
Szczerze pisząc, to słowa takie z ust chrześcijan mogą być potraktowane jako świadectwo totalnego braku wiary. Znakiem prawdziwych chrześcijan powinno być uzdrawianie chorych i w czasach zarazy kościoły powinny być miejscem uzdrowień. Opisuje to mój 98 list otwarty do Prezydenta - Wirusy, chrześcijanie i lekarze; co wolno a czego nie? Również biblijne podejście chrześcijan do higieny zostało porzucone. Temat analizuje mój 80 list otwarty do Prezydenta zatytułowany - Koronawirus, dlaczego chrześcijanie nie powinni myć rąk?
Bardzo proszę powróćmy myślami do szczepień przeciw koronawirusom i oficjalnej statystyki:
„Od pojawienia się koronawirusa w Polsce łączna liczba wykonanych szczepień przeciw Covid-19 wynosi 16043547. (…) Liczba wszystkich szczepień wykonanych w Polsce od początku pandemii przypadających na każde 100 mieszkańców wynosi 41,83.”
Szczepienia zaczęto od osób najbardziej narażonych na działalność koronawirusów. Od ludzi starszych i nie wiem z jakiej przyczyny od aktorów, celebrytów etc., co jak wyszło na jaw wywołało wiele kontrowersji, ale być może była to starannie zaplanowana akcji promocji szczepionki, a której wspomniał rzecznik totalitarnego rządu naszego kraju:
„Rząd przygotowuje kampanię promującą szczepienia przeciwko koronawirusowi. Rzecznik rządu Piotr Mueller powiedział w Programie Pierwszym Polskiego Radia, że akcję tę będą wspierać znane osoby – naukowcy, sportowcy i aktorzy.”
O uprzywilejowanej pozycji artystów wspomniał przed wielu laty komik, najszanowniejszy pan Zenon Laskowik:
„Powiedzmy sobie szczerze, że jak towar przywiozą, to i tak dla wszystkich nie wystarczy.
Dlatego będziemy obsługiwać poza kolejnością. I tak w pierwszej kolejności poza kolejnością... artyści najpierw dostaną.”
Rządzący nami reżim nie ukrywał, że będzie chciał wygenerować zapotrzebowanie na eksperymentalne szczepionki. Główny Inspektor Sanitarny, najszanowniejszy pan Jarosław Pinkas, tak agitował w reżimowej telewizji:
„Być może będziemy mieli także szczepionkę. Mam nadzieję, że będzie ona bardzo szybko dostępna i że będzie oczekiwana, i że nasi obywatele będą dopominać się o nią, kiedy będzie wreszcie dostępna na rynku. Po prostu zwyczajnie wygenerujemy zapotrzebowanie, emocjonalne zapotrzebowanie na szczepionkę, taki stan ducha, że chcę to mieć, ponieważ jest to dla mnie niezwykle ważne.”
Najszanowniejszy panie Andrzeju D., najszanowniejsi czytelnicy, bardzo proszę przypomnijmy sobie fakt, że przeciw koronawirusom szczepi się ludzi preparatami dopuszczonymi do użytku warunkowo z pominięciem procedur niezbędnych do zatwierdzenia szczepionek do użytku, a dotychczasowe doświadczenie z wielu krajów poddają w wątpliwość skuteczność szczepień:
„Lubelskie: Koronawirus w domu seniora. Rośnie liczba zgonów.
Według naszych informacji, w poniedziałek zmarł kolejny, dziewiąty pensjonariusz domu seniora „A w sercu maj” z Woli Czołnowskiej w powiecie puławskim. Zakażenia SARS-CoV-2 potwierdzono już u większości podopiecznych tej prywatnej placówki. Seniorzy w styczniu byli szczepieni przeciw Covid-19.”
„Wykryty w Afryce Południowej wariant koronawirusa oznaczony symbolem B.1.351 zidentyfikowano u 1 proc. wszystkich osób biorących udział w badaniu izraelskim.
Jednak u osób zaszczepionych dwoma dawkami występował on osiem razy częściej w porównaniu do tych, którzy w ogóle nie byli szczepieni. - Wykryliśmy nieproporcjonalnie dużo zakażeń wariantem z RPA wśród osób zaszczepionych dwiema dawkami szczepionki... - stwierdza jeden z autorów badania, dr Adi Stern z Uniwersytetu w Tel Awiwie.”
„Seszele, które w pełni zaszczepiły więcej swojej populacji przeciwko koronawirusowi niż jakikolwiek inny kraj, zamknęły szkoły i odwołały zajęcia sportowe na dwa tygodnie z powodu wzrostu liczby nowych infekcji. Obostrzenia takie jak wczesne zamykanie barów, pojawiły się nawet po całkowitym zaszczepieniu ponad 60 proc. dorosłej populacji kraju dwiema dawkami szczepionki przeciw Covid-19. Pomimo wszystkich wyjątkowych wysiłków, jakie czynimy, sytuacja Covid-19 w naszym kraju jest obecnie krytyczna, z wieloma codziennymi przypadkami zgłaszanymi w zeszłym tygodniu - powiedziała Peggy Vidot, minister zdrowia tego kraju, na konferencji prasowej we wtorek.”
Z informacji dobiegających do nas z kraju i z świata możemy wyciągnąć wnioski, że eksperyment medyczny w postaci szczepień przeciw koronawirusom zakończył się niepowodzeniem a istnieje jeszcze realna obawa, że mogą się jeszcze w przyszłości u osób zaszczepionych pojawić inne skutki uboczne. Niedawno usłyszałem żart dotyczący aktualnej akcji szczepienia przeciw koronawirusom:
„Rozmawiają dwa szczury laboratoryjny. Jeden pyta drugiego – zamierzasz się zaszczepić?
Drugi odpowiada – poczekam aż się zakończą eksperymenty medyczne na ludziach i w zależności od wyników podejmę decyzję.”
Myślę, że postawa tego drugiego szczura jest wyjątkowo rozsądna i godna naśladowania. Tymczasem w naszym kraju trwa wyjątkowa akcja propagowania eksperymentalnych szczepień, których głównym inicjatorem jest rządzący nami reżim. W ten plugawy proceder zaangażowano ludzi wszelkiego pokroju. Artystów, naukowców, polityków...
Bardzo proszę zapoznajmy się z konkretnym przykładem zaczerpniętym z mediów, które powieliły to co napisała naddebilka najszanowniejsza pani Paulina Młynarska w mediach społecznościowych:
„Paulina Młynarska uważa, że szczepienie się nie jest "prywatną sprawą". Długi opis opatrzyła swoją własną książeczką szczepień. Argument o tym, że "szczepienie to prywatna sprawa" kończy się tam, gdzie przenoszone przez Was wirusy zabijają innych. Mnie się nie marzy powrót gruźlicy, tyfusu, żółtaczki ( na jeszcze większą skalę), polio, czarnej ospy itd. Marzy mi się za to powrót do normalnej pracy, dzieci bawiące się razem na podwórkach i uczące się w szkole, a nie przy kompie, seniorzy bezpieczni w gronie rodziny, odbudowa zrujnowanych biznesów. Wściekacie się o heheszki z teorii spiskowych, ale sami uważacie, że straszenie śmiercią, powtarzanie pseudo naukowych głupot z internetu bez sprawdzenia ich źródła i obrzucanie mnie błotem jest Ok. Nie jest. I nie jest Ok ryzykowanie zdrowiem innych...”
Wpis ten powieliły różne media. Tymczasem fakty są inne. Dotychczasowe ustalenia wykazały, że obecnie badane preparaty używane do szczepień nie spowodowały powstrzymania epidemii.
Osoby zaszczepione mogą ciężko zachorować a nawet umrzeć. Mogą być też inkubatorami i roznosicielami koronawirusów podanych im w szczepionkach. Sami mogą przeżyć ale zarażone przez nich osoby mogą umrzeć. Naddebilka, najszanowniejsza pani Paulina Młynarska w swej wypowiedzi jako powołała się na gruźlicę. Choroba ta bywa często przytaczana jako argument mający być dowodem na konieczność stosowania szczepień.
Kiedy zainteresowałem się szczepieniami, nim napisałem swoje stanowisko, przez kilka miesięcy czytałem artykuły zwolenników jak i przeciwników szczepień. Na stronie zwolenników napotkałem się na historię zwalczania gruźlicy. Dowiedziałem się, że równolegle z szczepionkami mającymi rzekomo zapobiegać gruźlicy, pojawiło się też skuteczne lekarstwo.
Kiedy zaś porównałem współczesne statystyki to okazało się, że gruźlica u naszych zachodnich sąsiadów, w Niemczech znacznie mniejszym problemem pomimo tego, że nie ma tam obowiązkowych szczepień przeciw gruźlicy, niż w Polsce gdzie przypadków zachorowań na gruźlicę zaczęło przybywać pomimo obowiązkowych szczepień, a na dodatek leczy się je coraz ciężej i nie wykluczone, że przyczyną tego są obowiązkowe szczepienia. Szerzej temat omawia mój 97 list otwarty - Koronawirus, szczepionki, lekarstwa i lekarze bandyci.
Bardzo proszę zapoznajmy się z głosem innego naddebila, który to głos powieliły różne media:
„Maciej Stuhr: Udało się! Przyjąłem drugą dawkę szczepionki. Jestem bardzo szczęśliwy! Przy okazji problem liczebności grupy szczepionko-sceptyków wywołała u mnie pewną rewizję moich twardych do tej pory wolnościowych poglądów. Ja wiem, wolność jest ważna. Mamy ją zapisaną w ś.p. Konstytucji. Ale wolność to jedno, a głupota i brak odpowiedzialności za nasze wspólne dobro, społeczeństwo, jego zdrowie, życie i prosperity, to są dla mnie dwie zupełnie różne sprawy. Jeśli przez tę grupę przyjdą kolejne fale epidemii, będę po prostu wściekły.”
Źródłem kolejnych fal epidemii mogą być przede wszystkim ludzie zaszczepieni.
Obecnie oprócz koronawirusów rozprzestrzeniających się w sposób naturalny mamy przeróżne koronawirusy hodowane w laboratoriach i używane do produkcji szczepionek, przy pomocy których rozsiewane są wszędzie tam, gdzie szczepi się ludzi. Tego lata będziemy mieli wielką kumulację wszelkich koronawirusów. Czas pokaże czym to zaowocuje.
Przeróżne media nie tylko powielają przeróżne brednie napisane przez debili, naddebili, totalnych naddebili, ale również same tworzą i wprowadzają w obieg przeróżne bzdury. By nie być gołosłownym podam przykład z Gazety 'Polskiej'. Zacznę od redaktora naczelnego tej gadzinówki.
Jeżeli ktoś nie wie co oznacza słowo gadzinówka, to zachęcam przeczytanie aneksu do 40 listu otwartego do Prezydenta zatytułowanego - Wizy do USA dowodem na ciapowatość Rządów Polski.
Naddebil, a być może nawet totalny naddebil, najszanowniejszy pan Tomasz Sakiewicz w felietonie Wróg Ludu wielkimi, pogrubionymi literami napisał:
NIE RYZYKUJMY ŻYCIA SKOŃCZMY TEN KOSZMAR.
Dalej możemy przeczytać między innymi:
„Zgodnie z przewidywaniami w kwietniu zaczęła powoli wygasać epidemia Koronawirusa. Ogromna liczba zakażeń w marcu spowodowała w kwietniu rekordową liczbę zgonów, która zaczęła się zmniejszać dopiero teraz. (…) Wszystkich denerwują obowiązujące wciąż ograniczenia. Mnie też. Ale możemy je szybko skończyć. Wystarczy się zaszczepić...”
Naturalną rzeczą jest, że od kwietnia sezon grypowych patogenów zaczyna wygaszać, ale mamy już drugą połowę maja i liczba zgonów z powodu koronawirusów może przerażać. Patrzę na aktualne zgony. 329 osób zmarłych z powodu koronawirusów. Jak już wcześniej wykazałam w tym liście szczepienia niczego nie gwarantują, ale można liczyć na bolesne powikłania a nawet na śmierć.
Bardzo proszę przejdźmy do kolejnego naddebila, dziennikarza gadzinówki Gazeta Polska, naddebila a być może nawet totalnego naddebila, najszanowniejszego pana Huberta Kowalskiego:
„Szczepienia, czyli jedyny sposób, by wrócić do normalności.
Szczepionki oraz przestrzeganie zasad sanitarnych dają szanse na powrót do normalnego życia i pokonanie wciąż pojawiających się mutacji koronawirusa. - Osoby zaszczepione, jeżeli zachorują, przejdą chorobę łagodnie, a odsetek przypadków ciężkich będzie radykalnie niższy – mówi dr, Krzysztof Kucharczyk, biotechnolog...”
Naddebil, najszanowniejszy pan Hubert Kowalski zacytował innego naddebila, najszanowniejszego pana doktora Krzysztofa Kucharczyka, którego tezie przeczą doniesienia:
„Lubelskie: Koronawirus w domu seniora. Rośnie liczba zgonów.
Według naszych informacji, w poniedziałek zmarł kolejny, dziewiąty pensjonariusz domu seniora „A w sercu maj” z Woli Czołnowskiej w powiecie puławskim. Zakażenia SARS-CoV-2 potwierdzono już u większości podopiecznych tej prywatnej placówki. Seniorzy w styczniu byli szczepieni przeciw Covid-19.”
Bardzo proszę zapoznajmy się z jeszcze jednym naddebilem, a być może nawet totalnym naddebilem, który jest dziennikarzem gadzinówki Gazeta Polska.
Na łamach tej gadzinówki najszanowniejszy pan Tomasz P. Terlikowski w felietonie Walka o dusze zatytułowanym Między wolnością a bezpieczeństwem napisał.
„Uzależnienie dostępu do pewnych usług czy wyjazdu do pewnych krajów od zaświadczenia o zaszczepienia się przeciw COVID-19 (a w pewnych krajach wręcz od zaszczepienia się, co jest sprawdzane przy pomocy testów) jest ograniczeniem wolności, przemieszczania się i korzystania z usług. Co do tego nie ma sporu. Nie ma też sporu, że takie zapisy będą dyskryminujące dla tych, którzy Tyle, że – i o tym nie wolno zapominać – w obecnej sytuacji każdy ma wybór – i to motywowany wyłącznie swoją decyzją czy chce się poddać owej dyskryminacji czy też wybrać szczepienie (finansowane przez państwo i powszechne dostępne) i nie podlegać jakimkolwiek ograniczeniom... Nigdzie nie ma mowy o przymusowych szczepieniach, lecz jedynie o tym, że ci, którzy się nie zaszczepią nie będą mogli w równym stopniu co zaszczepieni korzystać z pewnych usług... Prawem państwowym jest jest ochrona innych obywateli przed działaniami osób, które które odmawiają społecznej solidarności.”
Naddebil, najszanowniejszy pan Tomasz P. Terlikowski udział w eksperymencie medycznym w postaci szczepień przeciw koronawirusom nazwał społeczną solidarnością. Trzeba tu dodać, że jest to solidarność ludzi, którzy poprzez udział w akcji szczepień doprowadzili do śmierci być może nawet dziesiątek tysięcy ludzi starszych i schorowanych, a liczba denatów każdego dnia się powiększa, ale może to być zabieg celowy. Może to być jeden z elementów nowego Polskiego Ładu, który został objęty tajemnicą, po to by jak najwięcej ludzi się zaszczepiło i jak najwięcej ludzi schorowanych, o słabym układzie odpornościowym zmarło. Trzeba przyznać, że nie jest to nowa idea. Stosunkowo niedawno, również na terenie okupowanej Polski reżim III Rzeszy przeprowadził akcję o kryptonimie T4. Bardzo proszę przeczytajmy na czym ona polegała:
„Akcja T4 (niem. Aktion T4, E-Aktion) – program realizowany w III Rzeszy polegający na fizycznej „eliminacji życia niewartego życia” (niem. Vernichtung von lebensunwertem Leben).
W ramach akcji mordowano chorych na schizofrenię, niektóre postacie padaczki, otępienie, pląsawicę Huntingtona, stany po zapaleniu mózgowia, osoby niepoczytalne, chorych przebywających w zakładach opiekuńczych ponad 5 lat oraz ludzi z niektórymi wrodzonymi zaburzeniami rozwojowymi.”
Bardzo proszę powróćmy myślami do słów naddebila najszanowniejszego pana Tomasza P. Terlikowskiego:
„Nigdzie nie ma mowy o przymusowych szczepieniach...”
Chciałem zdementować to perfidne kłamstwo. Już niejednokrotnie słyszałem o konieczności wprowadzenia przymusowych szczepień przeciw koronawirusom i by nie być gołosłownym zacytuję naddebila, najszanowniejszego pana profesora Krzysztofa Simona:
„Przymusowe szczepienia są dla dzieci. Przymusowe szczepienia ma każdy Polak, jak jedzie do Gambii, Zambii, Senegalu. Będę optował, że jednak ludzi po 65. roku życia trzeba przymusowo zaszczepić – powiedział w "Faktach po Faktach" specjalista chorób zakaźnych, profesor Krzysztof Simon. Zaznaczył, że mamy starszych ludzi z wieloma chorobami, którzy nie przeżywają zakażenia.”
Trzeba do tej wypowiedzi koniecznie dodać, że mamy wiele starszych osób z wieloma chorobami, które nie przeżywają szczepień. Bezpośrednią winę za te zgony ponoszą lekarze, którzy dopuścili do zaszczepienia tych osób eksperymentalną szczepionką, a winę pośrednią wszyscy agitatorzy, którzy przyczynili się do tego, że taka osoba się zaszczepiła i teraz jest denatem.
Bardzo proszę powróćmy jeszcze myślami do słów naddebila, najszanowniejszego pana Tomasza P. Terlikowskiego:
„... ci, którzy się nie zaszczepią nie będą mogli w równym stopniu co zaszczepieni korzystać z pewnych usług...”
Fakty są takie, że szczepionka nie gwarantuje odporności na koronawirusy. Z oficjalnych danych, które przytoczyłem w tym liście możemy wyciągnąć wniosek, że eksperyment medyczny się nie powiódł, dlatego też wszelkie przywileje dla osób zaszczepionych jak i ograniczenia dla osób nie zaszczepionych nie mają żadnego rozsądnego uzasadnienia. Może to być jednak starannie przygotowany i z bezwzględnością realizowany plan marketingowy firm produkujących szczepionki, celem którego jest chęć sprzedania jak największej liczby szczepionek, zarobienia jak największej liczby pieniędzy i wymordowania jak największej liczby ludzi starszych, chorych, wymagających opieki zdrowotnej. Uważam, że rozumowanie takie ma sens.
Sama idee segregacji rasowej ludzkości dzieląca ludzi na zaszczepionych i niezaszczepionych jest na tyle poważna, że wymaga obszerniejszego opracowania, co też zacząłem czynić, dlatego też mój 113 list otwarty będzie nosił tytuł – Naddebile i szczepionkowy apartheid.
Gdyby szczepionka była udana, to wraz z kolejną liczbą osób zaszczepionych, zwłaszcza tych z grup ryzyka zaczęła by spadać, ale nic takiego się nie stało. Wprost przeciwnie, wzrosła liczba osób umierających z powodu koronawirusów. Z dostępnych mi danych wynika, że pod względem śmiertelności z powodu koronawirusów jesteśmy przodownikami. W przeliczeniu na liczbę mieszkańców Polek i Polaków umiera najwięcej na świecie pomimo niezłego poziomu wyszczepialności. Z czasem liczba osób umierających powinna maleć z dwóch logicznych powodów. Po pierwsze, jesień i wiosna to naturalny coroczny wzrost aktywności koronawirusów i innych patogenów powodujący stany grypowe. W tym roku mamy jednak kumulację koronawirusów, bo do tych występujących naturalnie dołączyły te namnażane w laboratoriach i rozprzestrzeniane za pomocą szczepień. Być może dlatego wyjątkową śmiertelność odnotowano także zimą. Drugą przyczyną spadku umieralności z powodu koronawirusów jest to, że zabija on przede wszystkim ludzi z bardzo słabym systemem odpornościowym – ludzi starszych i schorowanych. Ludzi tych jest stosunkowo mało i dzięki szczepieniom ta grupa zostanie szybko przetrzebiona. Ludzie silni szczepienia przeżyją, ludzie słabi umrą. Nie wiadomo jednak co przyniesie przyszłość. Kumulacja koronawirusów może sprawić, że szybciej pojawią się nowe szczepy koronawirusów i może ich być więcej niż zwykle. Według ministra zdrowia, najszanowniejszego pana Ministra Zdrowia w Polsce pojawił się wariant czeski wirusa:
„Minister zdrowia Adam Niedzielski w odpowiedzi na pytania dziennikarzy przekazał, że jak dotąd w Polsce nie wykryto brytyjskiego szczepu koronawirusa. Minister stwierdził natomiast, że wystąpił tzw. wariant czeski koronawirusa.”
Jeżeli nawet w wyniku szczepienia układ odpornościowy osoby zaszczepionej wytworzy skutecznie antyciała mogące skutecznie niszczyć wirusy, którymi został zaszczepiony, to nowych koronawirusów może nie rozpoznać. Proszę wyobraźmy sobie, stróża domu – jest to układ odpornościowy naszego ciała. Dostał on polecenie nie wpuszczania konkretnej osoby, dlatego że groziła, że zabije właściciela domu – nie bez powodu. Właściciel domu był majętnym fotografem. Na jednym z pięter miał swoją pracownie gdzie zwabiał kobiety, mężczyzn a nawet zwierzęta. Robił im zdjęcia ale też wykorzystywał seksualnie. Stróż domu został zaopatrzony w jej zdjęcia. Jest to osoba szczupła, wręcz chuda, z prostymi, starannie przystrzyżonymi gładkimi włosami koloru blond o piegowatej twarzy, z krzywymi zębami i z małymi piersiami, brodawką na garbatym nosie i o szarych oczach. Osoba ta próbowała się dwa razy dostać się do fotografa, ale stróż był czujny i ją zatrzymywał. Z tego powodu osoba ta wyjechała na pięć miesięcy.
Przytyła. Zaczęła nosić szkła kontaktowe dzięki którym oczy jej stały się szmaragdowe.
Chirurdzy plastyczni wycieli brodawkę, wyprostowali nos, powiększyli piersi i biodra. Fryzjer nakręcił jej włosy i ufarbował na różowo. Dentysta wyprostował zęby. Makijażysta zakrył piegi.
Kiedy osoba ta po tych zabiegach przejrzała się w lustrze nie rozpoznała siebie. Uznała, że pora działać. Pojechała do strzeżonego domu i poszła do portiera. Nakłamała, że chce sobie zrobić zdjęcia, że co prawda nie jest umówiona, ale może fotograf znajdzie chwilę czasu.
Czujny fotograf najpierw przyjrzał się postaci przez wideodomofon. Był czujny, bo wiele byłych klientów mu groziło, a jeden pies to go nawet na ulicy pogryzł. Uznał jednak, że nie ma co się bać, ale na wszelki wypadek przy ochroniarzu zlustrował gościa od stóp po czubek głowy. Szczególnie spodobały mu się zielone oczy i gładka twarz bez piegów. Do piegów zaczął mieć bowiem awersję jak pewna pieguska podała go na policję o molestowanie i gwałt. Tego się nie obawiał bowiem należał do solidarnościowej grupy pedofilii, do której należał komendant policji, generalny prokurator, biskup, naczelnik miasta i wiele innych znamienitych obywateli elit tego miasta.
W trudnych momentach solidarnie się oni wspierali, a kluczową rolę w tym procesie ogrywali prokurator generalny i biskup. Prokurator dbał o szybkie umarzanie procesów natomiast biskup gwarantował rozgrzeszenie i możliwość wzięcia udziału w eucharystii.
Nie podejrzewający podstępu fotograf został sam na sam z istotą o szmaragdowych oczach, która tylko czekała na ten moment. Jak tylko kroki ochrony umilkły sięgnęła do torebki i wyciągnęła pistolet z tłumikiem. Fotograf udawał twardziela, ale celny strzał w kolano błyskawicznie uczynił z niego mięczaka. Bez oporu rozebrał się do naga i dał się skrępować. Nawet podniecił się podczas obwijania taśmą pakową. Istota na początek wybiła kolbą pistoletu zęby a sprężynowym scyzorykiem wycięła język po czum wydłubała jedno oko. Drugie zostawiła by fotograf mógł się delektować widokiem swej krwi i coraz bardziej oszpeconego ciała. Istota o szmaragdowych oczach przyszła na sesję zdjęciową dobrze zapatrzona. Z torebki wyciągnęła solidne nożyce do cięcia blachy i zaczęła robić fotografowi operację plastyczną. Zaczęła od przecięcia jąder na pół, następnie wzięła się za wycinanie penisa, po plasterku, powoli, bo szybko za mało boli. Potem przyszła kolej na palce od rąk i nóg, ale przed obcięciem palce miażdżyła w imadle. Przedostatnią operacją plastyczną było rozcięcie brzytwą brzucha. Kiedy jelita wymsknęły się z brzucha owinęła nimi szyję niezadowolonego z tego faktu skrępowanego, pokaleczonego fotografa, który zaczynał powoli konać. By umilić mu chwile agonii istota o zielonych oczach podała fotografowi sole trzeźwiące i następnie maczetą poodrąbywała ręce i nogi po czym zostawiła w agonalnych drgawkach potwornie okaleczony kadłubek po czym dyskretnie opuściła budynek tylnym wyjściem i udała się na umówione spotkanie z prokuratorem generalnym...
Najszanowniejsi czytelnicy, najszanowniejszy panie Andrzeju D., bardzo proszę powróćmy myślami do koronawirusów i ich częstych mutacji. U niektórych wirusów jest to naturalny proces i dlatego co roku przygotowuje się nowe szczepionki przeciw grypie, dlatego, że wirusy te mutują. Jest to fakt powszechnie znany wśród osób znających się na koronawirusach i szczepionkach. Pomimo tego co jakiś czas napotykam w mediach wierutnych kłamców, ludzi zwyrodniałych, którzy swoimi kłamstwami narażają życie innych osób. Na zakończenie tego wywodu podam jeszcze jeden przykład z mediów wzięty. Bardzo proszę przeczytajmy co na temat mutacji wirusów stwierdziła naddebilka, najszanowniejsza pani doktor Grażyna Cholewińska-Szymańska:
„Szczepionki produkuje się przeciwko antygenom podstawowym, które niezależnie od mutacji są zawsze takie same. Dla wirusów SARS, wszystkiego rodzaju koronawirusów, są określone białka i wobec nich produkuje się szczepionkę, żeby indukować przeciwciała – tłumaczy dr Cholewińska-Szymańska. W związku z tym: Niezależnie od tego, czy koronawirus bardzo się zmutuje, czy nie, szczepionki będą skuteczne.”
Jest to jawna brednia narażająca życie ludzi i autorka powinna być z całą surowością karana.
Takie zwyrodniałe osoby bezwarunkowo powinny być wzywane przed oblicze różnych izb medycznych, lekarskich. Brednie powinny być konieczne prostowane. Do spraw powinna się włączać prokuratura – wszak tacy niegodziwcy swoimi kłamstwami nie tylko narażają mieszkańców naszego kraju na ryzyko powikłań poszczepiennych i zgonów, ale wręcz do nich się przyczyniają. W Polsce i na świecie trwa eksterminacja przede wszystkim osób starszych i schorowanych, ale także i młodszych o osłabionych organizmach. Z doniesień medialnych możemy wywnioskować, że niektórym niegodziwcom śmierci i nieszczęść wciąż mało i mało. Na przykład Premier naszego nieszczęsnego kraju pod pretekstem pomocy chce mordować ludzi innych krajów:
„Także dla biedniejszych krajów południa naszego globu należy dostarczyć szczepionki. Nie chcemy dopuścić do czwartej fali, albo sprawić żeby była jak najmniejsza. Jeżeli gdzieś jej echa będą na świecie to nie chcemy żeby dotarła do nas.”
Najszanowniejszy panie Andrzeju D., z racji uzurpowanego stanowiska jest pan jedną z najbardziej odpowiedzialnych osób za to co się w naszym udręczonym kraju dzieje. Odpowiedzialność ta została zapisana w Konstytucji:
„Art. 126. Prezydent Rzeczypospolitej Polskiej jest najwyższym przedstawicielem Rzeczypospolitej Polskiej i gwarantem ciągłości władzy państwowej.
Prezydent Rzeczypospolitej czuwa nad przestrzeganiem Konstytucji, stoi na straży suwerenności i bezpieczeństwa państwa oraz nienaruszalności i niepodzielności jego terytorium.”
Najszanowniejszy panie Andrzeju D., bardzo proszę przypomnieć sobie złożone ślubowanie:
„Obejmując z woli Narodu urząd Prezydenta Rzeczypospolitej Polskiej, uroczyście przysięgam, że dochowam wierności postanowieniom Konstytucji, będę strzegł niezłomnie godności Narodu, niepodległości i bezpieczeństwa Państwa, a dobro Ojczyzny oraz pomyślność obywateli będą dla mnie zawsze najwyższym nakazem. Tak mi dopomóż Bóg.”
Najszanowniejszy panie Andrzeju D., dlatego też proszę najbardziej jak tylko można, błagam, apeluję proszę zacząć działać i nic się nie bać. Może najszanowniejszy pan wezwać Prokuratora Generalnego i Ministra Sprawiedliwości Zbigniewa Z., i zobowiązać go do podjęcia stosownych kroków. Foliarze, którzy kłamią na temat eksperymentu medycznego jakim są szczepienia przeciw koronawirusom nie tylko narażają mieszkańców naszego kraju na utratę zdrowia i życie, ale też są współwinni ciężkich chorób poszczepiennych i zgonów. Na to są paragrafy. Powinien pan powołać zespół, który na bieżąco będzie monitorował media internetowe, audycje radiowe i telewizyjne oraz czasopisma i karać je za materiały, które mogą się przyczynić do utraty zdrowia czy życia.
Bardzo proszę nie być ciamajdą pozwalającą na eksterminację osób chorych i słabych. Jeżeli tego najszanowniejszy pan nie zrobi, będzie wspólnikiem strasznej zbrodni, która się dokonuje na naszych oczach. Odwagi najszanowniejszy panie Andrzeju D.. Proszę pamiętać, że według Biblii tchórze wraz innymi zbrodniarzami trafią do Piekła zwanego też jeziorem ognia:
Objawienie 21:8
Ale co do tchórzów i tych bez wiary, i obrzydliwych w swej plugawości, i morderców, i rozpustników, i uprawiających spirytyzm, i bałwochwalców, i wszystkich kłamców — ich dział będzie w jeziorze płonącym ogniem i siarką. (...)
Najszanowniejszy panie Andrzeju D., w kraju naszym bardzo źle się dzieje. Ja by coś zmienić na lepsze napisałem ten aneks do listu otwartego. Oprócz napisania tego aneksu, zgodnie z swym zwyczajem postanowiłem się pomodlić do najlepszego z najlepszych dobrych Bogów o pomoc.
Najszanowniejszy, najlepszy spośród wszystkich najlepszych, najbardziej dobrych Bogów Boże, czy mogę prosić o to byś dopomógł panu Andrzejowi Dudzie, pełniącemu obowiązki prezydenta naszego kraju, dodając mu odwagi, mądrości, by mógł się wywiązać z obowiązków, złożonych ślubów, ale także skutecznie położyć tamę śmiercionośnym bzdurom, które zalewają nasz kraj.
Jeżeli mogę, to proszę o to – błagam – najbardziej jak tylko można.
Z wyrazami największego szacunku i życzeniami najlepszości jacek ahmadeusz szatan kwaśniewski
Naj.