IroB pisze:
Hornet pisze:
Ech gdyby tak wstać rano i w Wiadomościach TVP, załzawiona Danuta Holecka drżącym głosem ogłosiłaby- zniknęli WSZYSCY KSIĘŻA, BISKUPI A PO BIAŁYM OJCU ABY PIuSKA ZOSTAŁA.
Rozmarzyłem się,kuwa
wszystko jest do zrobienia, tylko trzeba chciec. Tyle ze wy, kurwa, bez ksiezy i tego calego badziewia zyc nie potraficie....z jakiej okazji byscie chlali ? jak by nie bylo sfiont bozego narodzenia...albo czym byscie somsiadom w galy kuli jak by nie bylo sfientej komuny?
no i jak byscie dziciom tlumaczyli swiat, ze co ze niby jakis wybuch.....a to wszystko ,kurwa, robi pan bozia i jego syn z nieprawego ...no i matka Boska, dlaczego go, kurwa, z Boska zrobili Jesusem? tego , kurwa, nie pojmuje........
I pochylił się Pan nad śpiącym Ireneuszem i włożył dłoń swą na jego laskę- i laska zagięła się na Kształt Mojżeszowej a Ireneusz otworzył oczy.
-Cużeś mnie Panie uczynił z mą laską?
I rzekł Pan- wstań i wyprowadź swój Naród bogobojny z okowów Ciemnogrodu, z dala od fałszywych kapłanów/kaplic/kościołów*** i prowadzaj dotąd aż w zapiekłym ateizmie się ogłoszą
Lud twój, po zakulonej lasce cię poznawszy, powolnym Ci będzie.(podniósłszy głos z lekka) Naprzód!
I oto poszli za Nim gromadą a gdy szeroko rozlane wody Odry napotkali, uderzył Ireneusz kulasem w ziemię a wody, jakby kurwy ogłuchły- dalej toczyły swą masę bezmierną.
I bił tak chujem w piach Ireneusz dni czterdzieści i czterdzieści nocy aż powstał niewielki dołek otoczony bąbelkami, które po sekundzie znikły a odwróciwszy się do Narodu swego zabełkotał:
-Cudu nie będzie- chuj bąbki strzelił ale to czyńcie na moja pamiątkę, na co ludzie, podnosząc z ziemi różne ogryzki, przegonili niemca wpław w pizdu za rzekę, gdzie do dzisiaj siedział i mątował passaty.
Oto słowo moje.
***niepotrzebne skreslic