ryba pisze:
Ja się o istnieniu tego terminu dowiedziałam jakieś trzy-cztery lata temu, z mediów...
Media kłamią! Linki, które wkleiłem rano, to też kit. Krisbaum wie lepiej 
| forum.nie.com.pl http://forum.nie.com.pl/ |
|
| Kibole wyklęci http://forum.nie.com.pl/viewtopic.php?f=11&t=440 |
Strona 5 z 20 |
| Autor: | Krisbaum [ 28 kwie 2015, 23:29 ] |
| Tytuł: | Re: Kibole wyklęci |
No i właśnie o to chodzi. Wy ciągle stadiony widzicie przez pryzmat dzikich lat dziewięćdziesiątych. A wstyd przyznać, tylko Ruch ma nadal taki stadion. Nie twierdzę, że gdzie indziej pokój i sielanka. Ale też tego hardcorowego klimatu prawie nie ma. A jeżeli się pojawia, to przez ewidentne zaniedbania służb porządkowych. |
|
| Autor: | older [ 29 kwie 2015, 9:26 ] |
| Tytuł: | Re: Kibole wyklęci |
Czezare, nie upieraj się, chyba polegniesz.... |
|
| Autor: | starykizior [ 29 kwie 2015, 18:05 ] |
| Tytuł: | Re: Kibole wyklęci |
Mieszkając w pięknym mieście Krakowie i na osiedlu które jest podzielone między kibolstwo Wisły i Cracovii, wiem coś niecoś o tych "kulturalnych inaczej kibicach". To pod moim blokiem w 2011 r. zarąbali kibola Cracovii (fakt, że kibolstwo było tu raczej przykrywką, poszło o dragi i niewywiązanie się na znaczną sumę), rzeczywiście był on ważną postacią w środowisku. W czasie gdy poległ, mniej zajmowała go Cracovia, bardziej "interesy". Znam to towarzystwo z czasów służby. Znam z widzenia i słyszenia. Ponadto mój syn będąc zaciętym hardcorowym kibicem (nie kibolem) Cracovii niejedno mi opowiedział. To i owo słyszałem też o różnych "akcjach" kibolstwa innych klubów więc rację przyznaję bardziej WLR i Baryckiemu niż Krisowi. Kris będąc kibolem broni środowiska, ale i Herkules dupa kiedy wrogów kupa. W tej walce o "dobre imię" kibolstwa Kris jesteś osamotniony, polegniesz jak ostatni Rzymianin. Ave Cezar. |
|
| Autor: | ryba [ 29 kwie 2015, 18:10 ] |
| Tytuł: | Re: Kibole wyklęci |
Krisbaum pisze: ... ewidentne zaniedbania służb porządkowych. Aaa... to służby porządkowe są winne temu, że na mecz przychodzi się z łańcuchem, kijem do baseballa, czym tam jeszcze, i wyrywa krzesełka? A propos lat 90. - kto wtedy słyszał o ustawkach? Ja się o istnieniu tego terminu dowiedziałam jakieś trzy-cztery lata temu, z mediów... |
|
| Autor: | stanax [ 29 kwie 2015, 18:15 ] |
| Tytuł: | Re: Kibole wyklęci |
ryba pisze: Ja się o istnieniu tego terminu dowiedziałam jakieś trzy-cztery lata temu, z mediów... Media kłamią! Linki, które wkleiłem rano, to też kit. Krisbaum wie lepiej
|
|
| Autor: | barycki [ 29 kwie 2015, 18:41 ] |
| Tytuł: | Re: Kibole wyklęci |
starykizior pisze: rację przyznaję bardziej WLR i Baryckiemu Panie Stary, Pan Rozumny jest moim wrogiem klasowym i jedna racja nie może być nam wspólna, dlatego kategorycznie żądam od Pana, aby Pan natychmiast usunął to swoje podłe kłamstwo, inaczej będę musiał zażądać od Pana satysfakcji, żyć mi pośród ludzi uczciwych i przyzwoitych jest niemożliwym z tak plugawą plamą kapitalistyczną na mym szlachetnym socjalistycznym honorze. Jeżeli nie usunie Pan perfidii z widoku publicznego lub nie da mi satysfakcji, będę zmuszony założyć białą koszulę Marks & Spencer z Yorkshire i poderżnąć sobie gardło, inaczej postąpić mi nawet nie przystoi. Adam Barycki |
|
| Autor: | ryba [ 29 kwie 2015, 19:10 ] |
| Tytuł: | Re: Kibole wyklęci |
Panie Adamie... proszę o wstrzemięźliwość z tym podrzynaniem! Mam niejasne wrażenie, że Panom raczej po drodze (to może się nie podobać... rozumiem...), przynajmniej tutaj. |
|
| Autor: | barycki [ 29 kwie 2015, 19:23 ] |
| Tytuł: | Re: Kibole wyklęci |
Nie mogę, tylko krew może zmyć tę czarną plamę kapitalizmu z mojego honoru. Marksizm wyklucza wszystkie kompromisy, marksizmowi z niczym i z nikim nie jest po drodze. Adam Barycki |
|
| Autor: | starykizior [ 29 kwie 2015, 19:40 ] |
| Tytuł: | Re: Kibole wyklęci |
Panie Barycki nikt nie mówi, że Panu po drodze z WLR (Panu tu chyba z nikim nie jest po drodze), poglądy jednakoż niezależnie od interlokutorów mogą się objawić zbieżne./ Jeśli zamiarowywuje Pan założyć białą koszulę i poderżnąć sobie gardło to czyżby był Pan niewiastą, albo gender jakowyś? Albowiem gardło podcinają sobie tylko niewiasty. Mężczyzna rozcina sobie brzuch w poprzek, a następnie do góry w okolice mostka. Ponieważ rozumiem, że samobójstwo owe czyli seppuku ma być honorowem, niezbędnem Panu jest asystent czyli kaishakunin, który w odpowiednim momencie cięciem miecza Oddzieli Panu głowę od tułowia tak aby utrzymała się na skrawku skóry (wtedy nie traci Pan honoru). Jako ostatni samuraj Rzeczypospolitej (ostatniego rzymianina już mamy) slużę Panu tym zaszczytem. Musimy tylko uzgodnić czas i miejsce. Proponuję u Parafona w puszczy Białowieszczańskiej pod drzewem przekwitającej wiśni. Tak aby płatki kwiatów opadły na Pańskie ciało. Czyż to nie piękne azaliż? |
|
| Strona 5 z 20 | Strefa czasowa UTC+1godz. |
| Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group https://www.phpbb.com/ |
|